PolskaMichał Wójcik o reformie sądownictwa. "Chodzi o przywrócenie poczucia sprawiedliwości"

Michał Wójcik o reformie sądownictwa. "Chodzi o przywrócenie poczucia sprawiedliwości"

Michał Wójcik o reformie sądownictwa. "Chodzi o przywrócenie poczucia sprawiedliwości"
Źródło zdjęć: © East News | Michal Dubiel
28.01.2020 11:28

Wiceminister sprawiedliwości przekonuje, że reforma sądownictwa to wyłączna kompetencja państw członkowskich UE. Skomentował też wizytę Very Jourovej w Polsce. - Jesteśmy otwarci na dialog. Być może zawiodła komunikacja - stwierdził Michał Wójcik.

Michał Wójcik na konferencji prasowej dotyczącej zmian w wymiarze sprawiedliwości przypomniał historie z udziałem sędziów, które "budzą grozę". Wymienił m.in. przypadek sędziego, który zabrał z lady stacji benzynowej 50 złotych i nie został ukarany. - Każdy by został za to skazany. To bardzo boli społeczeństwo. W poprzednim roku było 260 postępowań dyscyplinarnych - zauważa.

- Do zawodu wróci sędzia, która spowodowała wypadek i miała 2 promile alkoholu w organizmie czy sędzia, który ukrywał się za granicą, bo wziął łapówkę i 4 samochody. Izba Dyscyplinarna została stworzona, aby przywrócić poczucie sprawiedliwości w Polsce. Po raz pierwszy od 30 lat udało się przeprowadzić reformę sądownictwa. Nie może być tak, że sędzia podważa status innego sędziego - kontynuował wiceminister sprawiedliwości.

Wójcik podkreślił, że zmiany w sądownictwie to wyłączna kompetencja państw członkowskich Unii Europejskiej. Zapewnił, że rząd "będzie reagował za każdym razem, kiedy ktoś będzie próbował wejść w naszą suwerenność". Wiceminister sprawiedliwości skomentował też wizytę wiceszefowej Komisji Europejskiej w Polsce. - Jesteśmy otwarci na dialog. Chcemy przedstawić swoje racje. Być może był brak komunikacji czy niezrozumienie pewnych rzeczy - uznał.

- Uchwala Sądu Najwyższego, jest rzeczą niepojętą. W naszym przekonaniu jest bezskuteczna. Przyjęto status sędziego, który nie orzeka. Będą osoby, które przychodzą do pracy, biorą pieniądze i nie orzekają. Każdy z nas by chciał taką robotę. Żeby do emerytury brać pieniądze za nic, a to przecież wynika z tych przepisów - zakończył polityk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (92)
Zobacz także