Michał Laskowski został prezesem Izby Karnej SN. Przyjął nominację Andrzeja Dudy
Były rzecznik Sądu Najwyższego zapowiedział, że odbierze z rąk prezydenta nominację na stanowisko prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Karnej. Tuż po ogłoszeniu miał wątpliwości, ale przyznał, że "będzie mógł bronić dzięki tej pozycji pewnych wartości".
Michał Laskowski został w poniedziałek powołany przez Andrzeja Dudę na stanowisko prezesa Izby Karnej Sądu Najwyższego. Był jednym z trzech kandydatów wybranych przez zgromadzenie sędziów Izby Karnej.
Były rzecznik SN przyznał, że był "zaskoczony i oszołomiony" nominacją od prezydenta. Jednocześnie nie przesądzał, czy przyjmie tę funkcję. Zapewniał, że decyzję podejmie po "spotkaniu z kolegami z sądu".
Ostatecznie Laskowski zdecydował się przyjąć nominację - podaje portal prawo.pl. Sędzia tłumaczy, że stało się to po "długim namyśle". Zaznacza, że dzięki stanowisku, na które został powołany, będzie mógł "bronić pewnych wartości".
Zobacz także: Czarzasty po 5 latach kadencji Dudy: to zły człowiek
Apel do Laskowskiego ws. przyjęcia nominacji wystosował m.in. Roman Giertych. "Skoro procedura wskazania kandydata na prezesa Izby Karnej była zgodna z konstytucją nie ma powodu, aby tego stanowiska nie przyjmować. Do 6 sierpnia Duda jest legalnym Prezydentem RP" - napisał w mediach społecznościowych.
Podobne zdanie wyraził na antenie TOK FM były lider PO. - To jego decyzja, ale uważam, że trzeba walczyć o wszystkie przestrzenie normalności i bronić ich, jeśli jest taka możliwość. Wszędzie w każdej instytucji publicznej, szczególnie tak ważnej jak Sąd Najwyższy, ale nie widzę tutaj dobrych intencji ze strony prezydenta Dudy - powiedział Grzegorz Schetyna.
Przeczytaj również: Wybory 2020. Były rzecznik SN Michał Laskowski o uchwale PKW. "Każde rozwiązanie jest złe"
Źródło: prawo.pl/TOK FM
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl