"Metody mafijne". Afera taksówkowa na lotnisku Chopina

Na Lotnisku Chopina wybuchła afera związana z kierowcami Bolt, którzy stosują "metody mafijne". Jak donosi "Gazeta Wyborcza", fałszowanie lokalizacji GPS pozwala im przejmować kursy innych taksówkarzy.

Bolt. Zdjęcie ilustracyjneBolt. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | Wojtek Laski
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Afera na Lotnisku Chopina. Kierowcy Bolt fałszują lokalizacje GPS, by przejmować kursy.
  • Kierowcy Bolt używają aplikacji FakeGPS, co pozwala im oszukiwać system i przejmować zlecenia innych.
  • Firma Bolt podjęła działania, by poprawić sytuację. Opisujemy, jakie konkretnie

Na Lotnisku Chopina działa grupa kierowców Bolt, którzy za pomocą aplikacji FakeGPS fałszują lokalizacje, by przejmować kursy należne innym. "Gazeta Wyborcza" donosi, że proceder ten dotyczy głównie obywateli Ukrainy.

Uczciwi taksówkarze, którzy próbują walczyć z tym zjawiskiem, spotykają się z groźbami i próbami dyskredytacji. Jeden z taksówkarzy określił te działania jako "metody mafijne".

Jakie działania podejmuje Bolt?

Firma Bolt, świadoma problemu, podjęła konkretne kroki, by poprawić sytuację na Lotnisku Chopina.

"Wszelkie zachowania, które łamią zasady społeczności Bolt, sprawiają, że nieprzestrzegający tych zasad kierowcy tracą czasowo lub permanentnie możliwość korzystania z platformy Bolt. Każdy przypadek nieprawidłowości, związany z przejazdem zamawianym przez aplikację Bolt, jest szczegółowo analizowany" - informuje Martyna Kurkowska z Bolta. Jak dodaje, do czasu wyjaśnienia, zawieszony został dostęp do aplikacji 17 kierowców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zignorował czerwone światło. Finał mógł być tylko jeden

Uczciwi kierowcy, którzy sprzeciwiają się oszustwom, narażeni są na różne formy nacisku. Przykładem jest sytuacja Mykoły, który został fałszywie oskarżony o molestowanie i prowadzenie pod wpływem alkoholu. Dzięki nagraniu z kamery udało mu się oczyścić go z zarzutów, ale incydent pokazuje, z jakimi trudnościami muszą się mierzyć taksówkarze.

Bolt zapewnia, że celem firmy jest, aby przejazdy zamawiane przez aplikację Bolt były komfortowe i bezpieczne, a kierowcy mieli jasne warunki z korzystania z naszej aplikacji.  

Źródło: "Gazeta Wyborcza", WP

Wybrane dla Ciebie
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim