Merkel i AfD tryumfują. Na Twitterze sprzeczne opinie. "Symbol stabilności"
Angela Merkel jako "ciepła woda w kranie" oraz wyborcy AfD w roli "prawicowych lemingów" - po przedstawieniu sondażowych wyników exit poll w wyborach w Niemczech na Twitterze zawrzało. Niektórych uwiera zwłaszcza bardzo dobry wynik prawicowego AfD.
24.09.2017 | aktual.: 30.03.2022 10:26
"Angela Merkel trzyma się zasady pomagania ludziom. Jest symbolem stabilności. Wygrywa po raz 4" - napisała na Twitterze europejska parlamentarzystka Róża Thun. Eurodeputowana zaapelowała również do PiS-u o skorzystanie z "kolejnej szansy, kt[óra - red.] wymaga dzielenia się suwerennością".
Ryszard Petru co prawda pogratulował kanclerz, ale skupił się na wyniku zaprzyjaźnionej FDP. "Gratulacje dla FDP za dobry wynik! Tworzenie trójpartyjnej koalicji nie będzie łatwe" - napisał lider Nowoczesnej.
Grzegorza Schetynę zmartwił bardzo dobry wynik prawicowego AfD. "Gratulujemy zwycięstwa @CDU/@CSU. 4 z rzędu wygrana Angeli Merkel potwierdza proeuropejski kierunek Niemiec. Niepokojący wynik AfD" - napisał lider PO na Twitterze.
W sceptycznych opiniach podkreślono nieudolność w rozwiązywaniu kryzysu imigracyjnego kanclerz Merkel. "Niemcy tak mają dość imigrantów, że przedłużyli władze tej, która nadal chce ich przyjmować. Czy coś tu zgrzyta?" - napisał dziennikarz Łukasz Zboralski.
"Niemcy znowu wybrali 'ciepłą wodę w kranie' A. Merkel. Czyli przyszłość. Polacy - 'dobrą zmianę' nie wiedząc, że wybierają przeszłość" - stwierdził eurodeputowany Janusz Lewandowski.
Prognozowany wynik wyborczy AfD, podobnie jak Grzegorzowi Schetynie, nie spodobał się Adrianowi Zandbergowi. "Prawicowe lemingi, samozwańcze "trzecie pokolenie AK", oklaskują fanów Wehrmachtu z AfD. Logika nigdy nie była silną stroną polskiej prawicy" - stwierdził lider partii Razem.