Mentzen natychmiast reaguje na słowa Hołowni. Jest wezwanie

Sławomir Mentzen bardzo szybko zareagował na deklarację startu Szymona Hołowni w wyborach prezydenckich. Publicznie zaproponował mu debatę.

Sławomir Mentzen w trakcie marszu 11 listopada
Sławomir Mentzen w trakcie marszu 11 listopada
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Szymon Pulcyn

13.11.2024 20:37

Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia ogłosił swój start w wyborach prezydenckich w 2025 roku. - Chcę być kandydatem niezależnym i niezależnym prezydentem; chcę być prezydentem ludzi, a nie partii politycznej - oświadczył. Dodał, że Polska potrzebuje prezydenta, który jest gotowy szukać porozumienia.

Mentzen proponuje debatę Hołowni

Na jego deklarację bardzo szybko zareagował Sławomir Mentzen, który będzie kandydatem Konfederacji.

"Ponieważ uważam się za jedynego niezależnego od PO-PiS kandydata w wyborach prezydenckich, proponuję uważającemu się również za niezależnego, Panu Szymonowi Hołowni debatę. Omówmy to, a także nasze podejście do gospodarki, UE, Zielonego Ładu, imigracji, praworządności i innych ważnych spraw, w debacie. Termin i miejsce do uzgodnienia" - napisał na portalu X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

O swojej decyzji Szymon Hołownia poinformował w środę na spotkaniu z mieszkańcami w Jędrzejowie w województwie świętokrzyskim, dokładnie rok po tym, jak został wybrany marszałkiem Sejmu RP. Spotkanie odbyło się w ramach cyklu "Spotkajmy się pod jedną flagą".

- W styczniu przyszłego roku będę kandydatem na prezydenta Rzeczypospolitej Polski. Zdecydowałem się kandydować i zdecydowałem się powiedzieć wam o tym tutaj, w Jędrzejowie - oświadczył Hołownia na początku spotkania.

Zapewnił, że chce być niezależnym kandydatem na prezydenta. Przyznał jednocześnie, że ktoś mógłby mu zarzucić, że nie jest niezależny, skoro ma partię polityczną. - Tak, stworzyłem wspaniały ruch, Polskę 2050, z tymi wspaniałymi ludźmi, którzy tutaj dzisiaj są. Ale jestem i będę niezależny, bo ani nie mam, ani nie będę miał żadnego premiera, który zadzwoni do mnie, jak będę prezydentem i będzie mi mówił, co mam robić - zaznaczył.

Komentarze (653)