Hołownia ogłosił decyzję. Już są komentarze
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, ogłosił start w wyborach prezydenckich podczas spotkania z wyborcami w Jędrzejowie. - Chcę być niezależnym kandydatem i niezależnym prezydentem - podkreślił. Ta wypowiedź natychmiast przyniosła liczne komentarze.
Hołownia ogłosił decyzję. Internet już reaguje
Podjąłem decyzję, że wystartuję w 2025 roku w wyborach prezydenckich - oświadczył Szymon Hołownia, lider Polski 2050.
Hołownia zapewnił, że chce być niezależnym kandydatem na prezydenta. "Chcę być kandydatem niezależnym i niezależnym prezydentem" - oświadczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chciał sprawdzić czy jest trzeźwy. Pijany odjechał spod komendy
"Powie ktoś, no dobrze, no ale jak niezależnym, skoro masz człowieku partię polityczną, jesteś w tej grze, jesteś na scenie. Tak, stworzyłem wspaniały ruch, Polskę 2050, z tymi wspaniałymi ludźmi, którzy tutaj dzisiaj są. Ale jestem i będę niezależny, bo ani nie mam, ani nie będę miał żadnego premiera, który zadzwoni do mnie, jak będę prezydentem i będzie mi mówił, co mam robić" - zapewnił marszałek Sejmu.
Opublikował też wpis w serwisie X. Chwilę później pojawiły się pierwsze komentarze.
Hołownia ogłasza, internet huczy
Anna Maria Żukowska, przewodnicząca KKP Lewicy pisze krótko: "Szymon, rzecież sam jesteś partyjnym szefem".
Dziennikarka Dominika Długosz pisze: "Szymon Hołownia podobno chciałby wystartować z własnego a nie partyjnego/koalicyjnego komitetu. No z rok bym myślała i nie wykombinowała takiej figury".
Jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen skwitował ostro: "Szymon Hołownia jest kandydatem niezależnym, bo niezależnie od okoliczności będzie dalej wykonywał polecenia Tuska".
Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski pisze: "Miarą politycznego sukcesu Szymona Hołowni jest to, że po kilkunastu miesiącach współrządzenia, start z emblematem partyjnym byłby dla Hołowni obciążeniem, a nie atutem. Z drugiej strony: mało który meteor spada na fotel marszałka Sejmu; to było duże osiągnięcie".
W niezależność wątpi Łukasz Pawłowski, prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.
"To jest hit. Nawet Pan odcina się od swojej partii" - komentuje Konrad Berkowicz z Konfederacji.
Problemu nie widzi w tym senator KO Krzysztof Kwiatkowski. "Liczymy na sportową rywalizację - fair play w 1 turze i… POPARCIE kandydata całej KOALICJI 15 PAŹDZIERNIKA w 2 TURZE‼️Razem wygramy i wybierzemy prezydenta z którego będą dumni Polacy" - pisze.
Posłanka Polski 2050 Wioleta Tomczak zapewnia z kolei, że "mimo przewodniczenia partii Szymon Hołownia będzie kandydatem niezależnym od premiera, czy prezesa".
Michał Danielewski, redaktor naczelny OKO.press ocenia, że "start partyjnego lidera bez szyldu własnej partii to pierwszy i znaczący krok, by złożyć tę partię do grobu".
Źródło: WP
