Trwa ładowanie...

Medycy na granicy kończą działalność. "Zamykamy projekt już teraz"

W nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy zaatakowali i zniszczyli samochody medyków w pobliżu granicy polsko-białoruskiej. "W związku z dzisiejszym atakiem na naszą bazę na Podlasiu podjęliśmy decyzję o odwołaniu ostatniego dyżuru i zamknięciu projektu już teraz" - przekazali wolontariusze w oświadczeniu.

Medycy na granicy kończą działalność. "Zamykamy projekt już teraz". Zdjęcie ilustracyjne wykonane 10 października w szpitalu w Hajnówce Medycy na granicy kończą działalność. "Zamykamy projekt już teraz". Zdjęcie ilustracyjne wykonane 10 października w szpitalu w Hajnówce Źródło: Agencja Gazeta, fot: Agnieszka Sadowska
db98qjn
db98qjn

Nieznani sprawcy uszkodzili pięć samochodów osobowych należących do wolontariuszy medycznych pracujących w pobliżu strefy stanu wyjątkowego. "Przebito opony, potłuczono szyby, lampy, zniszczono karoserię. Sprawę bada lokalna policja" - poinformowała grupa w niedzielę rano w mediach społecznościowych.

- Na miejscu nadal trwają czynności, policjanci zbierają materiał dowodowy i ustalają okoliczności zdarzenia. Zostały przyjęte zawiadomienia od pokrzywdzonych, a samochody zostały zabezpieczone do dalszych czynności. Na ten moment szacunkowa wartość zniszczeń nie jest znana - przekazał podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji.

Koniec projektu medyków na granicy. "Podjęliśmy decyzję"

Misję projektu "Medyków na granicy" wraz z połową listopada miał przejąć Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM. W związku z nocnymi wydarzeniami wolontariusze zdecydowali o wcześniejszym zakończeniu projektu.

"Podjęliśmy decyzję o odwołaniu ostatniego dyżuru. (...) Zaraz po incydencie zwróciliśmy się o rekomendacje do ekspertów do spraw bezpieczeństwa. Zdecydowanie zalecili nam, by do czasu wyjaśnienia sprawy zawiesić dalsze działania" - przekazali w mediach społecznościowych.

"Czekało na nas jeszcze około 40 godzin dyżuru do planowego terminu zakończenia akcji. Podjęliśmy decyzję o zamknięciu projektu już teraz. Bezpieczeństwo naszych ludzi jest dla nas priorytetem" - czytamy w oświadczeniu.

db98qjn

"Nie tak wyobrażaliśmy sobie ostatnie dyżury Medyków Na Granicy. Żałujemy, że niesiona przez nas pomoc medyczna spotkała się z tak agresywna i brutalną reakcją. Za nami 39 dyżurów, był to dla nas czas wytężonej pracy i wielu emocji. Z wielu stron doświadczyliśmy gestów solidarności i wsparcia. Dziękujemy" - podkreślili wolontariusze z projektu "Medycy na granicy".

Grupa "Medycy na granicy" liczyła kilkudziesiąt wolontariuszy z wykształceniem medycznym. Na terenach przygranicznych pomagała od połowy września.

Zobacz też: Groźny scenariusz ws. Białorusi. Rzecznik rządu zdradza, co biorą pod uwagę

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
db98qjn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
db98qjn
Więcej tematów