"Medycy na granicy" zaatakowani. Zniszczono im samochody

Do przykrego zdarzenia doszło w pobliżu granicy polsko-białoruskiej. W nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy zaatakowali i zniszczyli samochody należące do "Medyków na granicy". Powybijano w nich szyby, pocięto opony. Policja szuka sprawców.

Medycy na Granicy"Medycy na granicy" zaatakowani. Zniszczono im samochody
Źródło zdjęć: © Medycy na Granicy
Łukasz Kuczera

"Medycy na granicy" to grupa przedstawicieli służby zdrowia, która postanowiła dobrowolnie nieść pomoc potrzebującym osobom na granicy polsko-białoruskiej, gdzie obecnie mamy do czynienia z kryzysem migracyjnym.

Niestety, w nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy uszkodzili pięć samochodów osobowych, które należą do ekipy "Medyków na granicy".

"Medycy na granicy" zaatakowani. Zniszczono im samochody

"Przebito opony, potłuczono szyby, lampy, zniszczono karoserię. Sprawę bada lokalna policja" - czytamy na fanpejdżu "Medycy na granicy" na Facebooku". Na szczęście sprawny jest ambulans należący do grupy, który tym samym nadal może nieść pomoc potrzebującym cudzoziemcom. "Dyżur trwa" - raportują medycy.

Imigranci zatrzymani przez wojsko i policję Nagranie z przejścia granicznego w Kuźnicy

"Jesteśmy gotowi do podjęcia interwencji u osób, które będą nas potrzebować. Szyby i lusterka wymienimy, to tylko szkody materialne, najważniejsza jest dla nas możliwość niesienia pomocy i chronienia zdrowia i życia" - podkreślono na fanpejdżu "Medycy na granicy".

Akt wandalizmu i zniszczenie samochodów medyków spotkał się z jednoznaczną reakcją internautów. "Brak mi słów", "Dobrym ludziom zawsze ciężej niż złym" "Nie mieści się w głowie" - to tylko niektóre z komentarzy z mediów społecznościowych.

Część internautów zasugerowała medykom, że powinni zorganizować zrzutkę na naprawę uszkodzonych samochodów. Spora część użytkowników portali społecznościowych jest bowiem gotowa ich wesprzeć w tej trudnej sytuacji.

"Medycy na granicy" mają pomagać w rejonie granicy polsko-białoruskiej do 15 listopada.

Wybrane dla Ciebie
"Jesteśmy gotowi". Rosja chciałaby współpracować z Chinami
"Jesteśmy gotowi". Rosja chciałaby współpracować z Chinami
Zderzenie tramwajów we Wrocławiu. Są poważne utrudnienia
Zderzenie tramwajów we Wrocławiu. Są poważne utrudnienia
Rosyjskie rafinerie w ogniu. Celne uderzenie Ukraińców
Rosyjskie rafinerie w ogniu. Celne uderzenie Ukraińców
Zaatakował dwie kobiety w szkole. Jest decyzja sądu ws. pijanego ojca
Zaatakował dwie kobiety w szkole. Jest decyzja sądu ws. pijanego ojca
Posłowie PiS o "niekompetencji rządu". Rzeczniczka MSWiA krótko
Posłowie PiS o "niekompetencji rządu". Rzeczniczka MSWiA krótko
Wstrząsające nagranie interwencji w Sanoku. Świadek wszystko nagrał
Wstrząsające nagranie interwencji w Sanoku. Świadek wszystko nagrał
Merz potępia sabotaż na kolei w Polsce. Rozmawiał z Tuskiem
Merz potępia sabotaż na kolei w Polsce. Rozmawiał z Tuskiem
Niemcy o planie Trump-Putin. "Odbiera Ukrainie podstawę jej egzystencji"
Niemcy o planie Trump-Putin. "Odbiera Ukrainie podstawę jej egzystencji"
Groźne zdarzenie na S17. Przez pijanego kierowcę zginął pies
Groźne zdarzenie na S17. Przez pijanego kierowcę zginął pies
Atak zimy. Najnowsze ostrzeżenia IMGW
Atak zimy. Najnowsze ostrzeżenia IMGW
Proces Grodzkiego z Sakowiczem zakończony. Zapadł wyrok sądu
Proces Grodzkiego z Sakowiczem zakończony. Zapadł wyrok sądu
Premierka Ukrainy: presja na Rosję jest skuteczna
Premierka Ukrainy: presja na Rosję jest skuteczna