Zwrot w Rumunii. Sąd Konstytucyjny unieważnił wybory prezydenckie
Sąd Konstytucyjny Rumunii podjął decyzję o anulowaniu pierwszej tury wyborów prezydenckich. Decyzja ta wynika z odkrycia manipulacji w kampanii kandydata Calina Georgescu. Miał on być beneficjentem operacji prowadzonej spoza granic Rumunii.
Sąd Konstytucyjny Rumunii podczas piątkowego posiedzenia postanowił anulować wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. O decyzji jako pierwsza poinformowała telewizja Digi24, która powołała się na źródła z kręgów oficjalnych. Następnie komunikat wydał sąd.
To posunięcie oznacza konieczność rozpoczęcia całego procesu wyborczego od nowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czemu USA nie dało sprzętu Ukrainie? "Rozpłynięcie broni atomowej"
Manipulacja w kampanii Georgescu
Podstawą do anulowania wyborów były ujawnione dokumenty służb, wskazujące na manipulacyjne działania, które wpłynęły na kampanię kandydata Calina Georgescu.
Georgescu, który otrzymał najwięcej głosów w pierwszej turze, okazał się beneficjentem operacji prowadzonej spoza granic Rumunii.
Zbliżający się koniec urzędowania obecnego prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa dodaje procesowi przedterminowych wyborów dodatkowego napięcia. Jego kadencja wygaśnie 21 grudnia, co czyni sytuację jeszcze bardziej pilną.
Kontrowersje wokół wyborów prezydenckich w Rumunii
Georgescu, prorosyjski kandydat na prezydenta Rumunii, wywołał wiele kontrowersji i ze względu na swoje poglądy, i ze względu na kampanię prowadzoną głównie na platformie TikTok. W rezultacie pojawiły się zarzuty naruszenia regulacji unijnych dotyczących wyborów.
Sprawę bada Komisja Europejska, która zobowiązała TikTok do przechowywania danych związanych z wyborami w Rumunii i innych krajach UE do końca marca 2025 r. Decyzję tę podjęto w związku z zarzutami o wspieranie przez platformę Georgescu i próbę zewnętrznej ingerencji w proces wyborczy w Rumunii. Władze w Bukareszcie poinformowały o tym swoich sojuszników, wskazując na istnienie sieci kont propagujących Georgescu, które na dwa tygodnie przed wyborami stały się wyjątkowo aktywne.
Współpraca z platformami internetowymi
Rzecznik Komisji Europejskiej Thomas Regner podkreślił, że Komisja regularnie współpracuje z platformami internetowymi w kwestii ochrony procesów wyborczych we wszystkich krajach UE. Zostały również wydane wytyczne dla dużych platform internetowych dotyczące minimalizowania ryzyka systemowego związanego z procesami wyborczymi.
Komisja monitoruje, czy działania TikTok nie naruszają przepisów Europejskiej Ustawy o usługach cyfrowych (DSA), która zobowiązuje duże platformy internetowe do zapobiegania zjawiskom mogącym wpływać na integralność wyborów.
Źródło: PAP/WP