Media o pielgrzymce papieża do Lourdes

Według dziennika, wymiar polityczny będzie trwał jedynie 40 minut, podczas przemówienia prezydenta Francji Jacquesa Chiraca, który przyjmie papieża na lotnisku. Gazeta podkreśla, że "stanowisko Ojca Świętego w sprawie konfliktu w Iraku jest dokładnie takie samo jak stanowisko Francji", co na pewno zaznaczy też prezydent.

Chirac odda też hołd pontyfikatowi papieża, jego zaangażowaniu i trosce o sprawy najsłabszych. Inne tematy mają być poruszane podczas krótkiego osobistego spotkania prezydenta z papieżem.

Jednak z kolei według dziennika "Le Monde", "wizyta może być w większym stopniu polityczna, niż się obecnie sądzi". Podkreśla, że pielgrzymka zbiega się w czasie z krytykowaniem przez Francję zawarcia w konstytucji europejskiej odwołania do tradycji chrześcijańskiej i z opozycją Watykanu wobec tego sprzeciwu.

Autorytety religijne przypominają, że prezydent Francois Mitterrand, przyjmując papieża podczas jego wizyty w Lourdes w 1983 r., odwoływał się do chrześcijańskiej przeszłości Francji. Jednak nie wiadomo, jak będzie w tym roku - pisze "Le Monde",

Gazety akcentują też, że papież przybywa do Francji w trakcie dyskusji dotyczącej zmiany prawa do manifestowania przynależności religijnej. Od przyszłego roku szkolnego ma być we Francji zakazane noszenie symboli religijnych w szkołach publicznych. Jednak według "Le Figaro", dyskusja ta dotyczy głównie świata islamskiego, a nie Kościoła, którego sytuacja jest znormalizowana.

"To nie welon Dziewicy z Lourdes stanowi problem, ale chustki młodych dziewczyn z przedmieść" - pisze "Le Figaro".

"Le Monde" podkreśla, że papież, mimo zaawansowanego wieku i choroby, nadal przyciąga tłumy; obraz papieża w fotelu, pomiędzy innymi chorymi, będzie najbardziej znaczący w czasie tej pielgrzymki.

Papież uda się w 104. zagraniczną pielgrzymkę, której celem jest sanktuarium maryjne w Lourdes, 14 sierpnia.