Matury 2020. Warszawska prokuratura zajmie się wyciekiem tematów
Jak ustaliła Wirtualna Polska, sprawa ewentualnego wycieku tematów maturalnych została przekazana warszawskiej prokuraturze okręgowej. Śledczy po analizie dokumentów w tej sprawie mają zdecydować o dalszych losach sprawy.
- Po tym, jak z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie wpłynęło do nas zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, zdecydowaliśmy o przekazaniu całej dokumentacji warszawskiej prokuraturze. Decyzja czy sprawa zostanie przeniesiona na Podlasie i zajmie się nią lokalna policja albo tamtejsza prokuratura należy obecnie do śledczych ze Śródmieścia – mówi Wirtualnej Polsce Robert Szumiata, rzecznik prasowy Komendy Rejonowej Warszawa-Śródmieście.
- Postępowanie w tej sprawie będzie prowadzić Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Decyzja w tej sprawie zapadła w środę - dodaje Mirosława Chyr z warszawskiej prokuratury.
Matura 2020. Służby deklarują wyjaśnić sprawę
W podobnym tonie w mediach społecznościowych wypowiedziało się kierownictwo polskiej policji. "Policja jest w stałym kontakcie z @MEN i @CKEPL. W związku ze złożonymi zawiadomieniami o ewentualnych przeciekach maturalnych. Materiały przekazane przez @CKEPL są analizowane przez nasze służby wspólnie z Prokuraturą. Chcemy wspólnie jak najszybciej wyjaśnić sprawę” – napisano na profilu Polskiej Policji na Twitterze.
Chodzi o ewentualny poniedziałkowy wyciek tematów przed egzaminem maturalnym z języka polskiego, a także wtorkowy przed egzaminem z matematyki.
Z naszych informacji wynika, że Centralną Komisję Egzaminacyjną zawiadomiło w tej sprawie kilkadziesiąt osób, które powoływały się na informacje z internetu.
Zobacz także: "Karta rodziny" Andrzeja Dudy. Grzegorz Schetyna: Kartę Rodziny podpisał ponad 6 lat temu Bronisław Komorowski
Nieoficjalnie, niektóre tropy mogą wieść do konkretnych uczniów, którzy mieliby otrzymać przed egzaminem tematy matur. Według "Gazety Wyborczej”, która cytuje jednego z dyrektorów, do wycieku mogło dojść na tzw. maturze domowej. "Wyobrażam sobie taką sytuację w przypadku np. matur domowych, które odbywają się w domu ucznia, który ma odpowiednie orzeczenie. Do abiturienta przyjeżdża komisja, ten arkusz moim zdaniem mają spokojnie dwie godziny wcześniej. Co za problem go otworzyć?" – mówi informator "GW”.
Matura 2020. Nie będzie problemu z namierzeniem?
Według policjantów, z którymi rozmawialiśmy, zarówno w Komendzie Stołecznej Policji, jak i w Komendzie Głównej Policji są wyspecjalizowane jednostki, które są w stanie namierzyć z jakiego komputera i w jakim rejonie wyszukiwano fraz z egzaminów maturalnych. Jak zapowiedział szef CKE Maciej Smolik, gdyby okazało się, że niektórzy uczniowie wcześniej poznali pytania egzaminu, to wtedy matura zostanie unieważniona, ale tylko w szkołach tego przecieku.
Przypomnijmy, że afera z wyciekiem tematów wybuchła w poniedziałek. Wówczas Centralna Komisja Egzaminacyjna złożyła zawiadomienie do Komendy Rejonowej Policji Warszawa I – Śródmieście. Zgłoszenie dotyczyło możliwości popełnienia przestępstwa podczas matur. CKE podejrzewa, że do wycieku tematu matury z języka polskiego dotyczącego "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego mogło dojść na Podlasiu.
Według CKE, zanim rozpoczął się egzamin, zaczęto wyszukiwać frazy związane z pierwszym tematem tegorocznej matury z polskiego na poziomie podstawowym.
Chodziło o frazy: "wesele elementy fantastyczne" i "wesele fantastyka". A nawet wyszukiwano cały temat, który pojawił się później na egzaminie czyli: "Jak wprowadzenie elementów fantastycznych do utworu wpływa na przesłanie tego utworu? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do podanych fragmentów "Wesela". Między godz. 7.00 a 9.00 zanotowano też pojedyncze wyszukiwania frazy "Anna Kamieńska". Wyszukiwania w większości miały miejsce w województwie podlaskim.
Z kolei we wtorek, pojawiły się wątpliwości wokół tematów z matematyki. W mediach społecznościowych krążyły zdjęcia rozwiązań zadań egzaminów wrzuconych do internetu jeszcze przed rozpoczęciem matury. O tej sprawie służby również zostały poinformowane.
O sprawie będziemy informować na bieżąco.