Masowy grób na terenie kościoła. Kolejne dramatyczne odkrycie w Buczy
W niedzielę 10.04 specjalnie wyznaczeni ukraińscy prokuratorzy ds. zbrodni wojennych i biegli sądowi dokonali ekshumacji kolejnych dziewięciu ciał z masowego grobu odkrytego na terenie kościoła w Buczy. Mieszkańcy miasta wciąż znajdują ciała ofiar rosyjskiego wojska. Zabijano cywilów, głównie mężczyzn, czasem wybieranych na chybił trafił. Niektórzy uważają, że Rosjanie nie byli gotowi na dłuższą walkę lub mieli wśród siebie szczególnie niezdyscyplinowanych bojowników. Inni uważają, że atakowanie od domu do domu młodszych mężczyzn było polowaniem na tych, którzy walczyli z Rosjanami w ostatnich latach na wschodniej Ukrainie i otrzymali schronienie w mieście. Granaty wrzucano do piwnic, ciała - do studni. Większość zginęła od strzałów z broni palnej, a niektóre zwłoki ze związanymi rękami „wrzucano jak drewno opałowe” do masowych grobów. Teraz, gdy Rosjanie odeszli, worki ze zwłokami są ustawiane w rzędach na cmentarzu. Burmistrz Buczy Anatolij Fedoruk powiedział w środę (6 kwietnia), że liczba zabitych cywilów wyniosła już 320, a każdego dnia odkrywane są nowe groby.