Trwa ładowanie...

Masowe dezercje w Rosji? Są nowe informacje

W internecie pojawia się coraz więcej doniesień o składaniu broni przez Rosjan. Mają oni przechodzić na stronę Ukrainy lub uciekać, żeby dołączyć do buntu rozpoczętego przez Jewgienija Prigożyna.

W Rosji trwa zbrojny buntW Rosji trwa zbrojny buntŹródło: PAP, fot: PAP/EPA/STRINGER
d3tc8du
d3tc8du

Informacje o dezercjach w Rosji zalewają internet od południa. Rozpoczęty przez Jewgienija Prigożyna bunt sprawił, że wielu nie widzi sensu w walce w Ukrainie i zamierza wspólnie z Prigożynem przeprowadzić zbrojny pucz.

Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy, przekazał także, że Rosja musi zabrać z Ukrainy około 100-150 tysięcy żołnierzy, aby utrzymać władzę na Kremlu i powstrzymać bunt wagnerowców.

d3tc8du

Dezercje i chaos w Rosji

Rosję ogarnął bezprecedensowy chaos. W miastach panuje niespokojna atmosfera, a mer Moskwy zarządził poniedziałek dniem wolnym od pracy i poprosił mieszkańców o pozostanie w domach - takie informacje docierają do Europy poprzez oficjalne rosyjskie kanały.

Artur Micek napisał na Twitterze, że otrzymuje on coraz więcej informacji o dezercjach po stronie rosyjskiej. Choć na razie nie wiadomo nic o oficjalnych liczbach, tak zbrojny pucz Jewgienija Prigożyna skomplikował sytuację dla rosyjskich oficjeli.

Władze w Moskwie zdecydowały się na tymczasowe przeniesienie do Moskwy żołnierzy z wielu punktów na linii frontu - przekazują ukraińskie media.

Mychajło Podolak przekazał, że Rosja musi przenieść z Ukrainy między 100, a 150 tysięcy żołnierzy, w celu utrzymania pełnej kontroli. Wiele informacji, które podają obie strony wskazuje na to, że rosyjscy żołnierze buntują się przeciwko oficjalnym rozkazom, wracają do domów lub zamierzają dołączyć do puczu organizowanego przez Prigożyna.

d3tc8du

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3tc8du
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3tc8du
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj