Tragedia na drodze. Kierowca nie miał szans
Tragiczny wypadek w miejscowości Isep w województwie małopolskim. Jedna osoba nie żyje po czołowym zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką. Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 975 w powiecie tarnowskim.
16.02.2023 | aktual.: 16.02.2023 19:05
Jedna osoba zginęła wypadku, w miejscowości Isep, w powiecie tarnowskim, na drodze wojewódzkiej 975. Kierowcy osobówki, który były zakleszczony w pojeździe, nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł na miejscu wypadku.
W czwartek, przed godziną 11 dyżurny tarnowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o poważnym wypadku na drodze wojewódzkiej koło Wojnicza. Droga została całkowicie zablokowana, a na miejsce skierowano służby ratunkowe.
"Strażacy wycinali z wraku fiata zakleszczonego mężczyznę, który jednak zmarł w wyniku odniesionych poważnych obrażeń. Policjanci ruchu drogowego, którzy przyjechali na miejsce ustalali okoliczności tego wypadku na podstawie relacji świadków i śladów zebranych na miejscu" - przekazał w komunikacie mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej policji w Krakowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autobus na przejeździe kolejowym w Zabrzu. Kierowca zignorował rogatki
Kierowca zjechał pod ciężarówkę
Policjanci ustalili, że kierowca fiata jechał w kierunku Zakliczyna drogą wojewódzką 975. "Na wysokości miejscowości Isep, podczas zjazdu z wiaduktu, kierowca zjechał na przeciwną stronę jezdni wprost pod jadący z naprzeciwka samochód ciężarowy z naczepą" - podała policja.
Kierowca ciężarówki, chcąc uniknąć zderzenia, zjechał na barierki energochłonne. Po zderzeniu, pojazdu rozjechały się na obie strony drogi. Osobowy fiat zawisł nad rowem melioracyjnym, a zniszczone elementy obu samochodów rozsypały się na całej szerokości drogi.
Postępowanie wyjaśniające prowadzą policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Na miejscu był obecny prokurator oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. "Zebrany materiał dowodowy pozwoli ustalić wszystkie okoliczności tego wypadku" - przekazał rzecznik krakowskiej policji.