Masakra kadyrowców. Zlikwidowani pod Chersoniem
Nawet 40 kadyrowców miało zginąć w ataku ukraińskich sił na jedną z ich baz w obwodzie chersońskim. Rannych miało zostać kolejnych kilkudziesięciu bojowników czeczeńskiego przywódcy. Informacja pojawiła się na Telegramie "Siły Zbrojne Ukrainy".
25.10.2022 | aktual.: 25.10.2022 08:50
Kadyrowcy już od wielu miesięcy walczą na froncie, wspomagając siły Władimira Putina. Sam Ramzan Kadyrow w ostatnich dniach kilkakrotnie chwalił się sukcesami swoich oddziałów, publikując szczegóły na swoim Telegramie. Tym razem na tym portalu pojawiły się informacje o masakrze jego bojowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak artyleryjski w kadyrowców
Do ataku ukraińskich sił miało dojść w obwodzie chersońskim, czyli miejscu, które jest obecnie kluczowe dla działań na froncie. We wpisie, na który powołuje się także UNIAN, możemy przeczytać, że doszło tam do ataku artyleryjskiego.
Zobacz także
W wyniku ostrzału na bazę kadyrowców, która mieściła się w jednej z opuszczonych szkół, miało zginąć 40 bojowników czeczeńskiego przywódcy. Jak wynika z informacji, kolejnych 60 miało zostać rannych. Do ataku miało dojść w poniedziałek.
Obwód chersoński kluczowy
Tymczasem w obwodzie chersońskim mają miejsce kolejne przetasowania sił - zarówno ukraińskich, jak i rosyjskich. Wywiad wojskowy w Kijowie poinformował, że nie można powiedzieć, że "właśnie teraz Rosjanie uciekają z Chersonia", o czym od kilku dni informują także rosyjskie media - w obawie przed ukraińską ofensywą.
Jak zaznaczył szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, Rosjanie "tworzą iluzję, jakoby wszystko przepadło". "A jednocześnie przerzucają tam nowe oddziały wojsk i przygotowują ulice miasta do walk" – dodał.
Według wojskowego Rosjanie przygotowują się na wypadek, gdyby "musieli szybko podejmować decyzje", np. pod naporem ukraińskiej ofensywy, jeśli siłom ukraińskim uda się przejąć kontrolę chociażby nad Zaporą Kachowską, obecnie jedyną w pełni działającą trasą transportową.
Źródło: Telegram, PAP
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ