"30 minut". Duży cios w armię Putina
Ukraińskie siły powietrzne donoszą o zniszczeniu dwóch rosyjskich śmigłowców szturmowych Ka-52 "Aligator". Do skutecznej akcji doszło w obwodzie chersońskim. Maszyny wroga zostały zestrzelone w zaledwie 30 minut.
O zestrzeleniu rosyjskich "Aligatorów" poinformowały w poniedziałek służby prasowe Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy.
W komunikacie wskazano, że działa obrony przeciwlotniczej zneutralizowały dwa wrogie śmigłowce Ka-52 w rejonie Chersonia.
Ukraińska armia podkreśliła, że uderzenia zostały przeprowadzone w ciągu 30 minut.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Ukraina z "brudną bronią"? To wyjaśnienie zaskakuje
Rosjanie stracili bezcenny sprzęt
Wcześniej ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe" podało, że w obwodzie chersońskim Rosjanie stracili też stację radiolokacyjną. Sprzęt zniszczyli piloci myśliwców
"Nasi piloci skrócili wiek stacji radarowej Zoopark-1" - przekazali sztabowcy sił Ukrainy w raporcie z niedzieli na południowej części frontu.
Dowództwo poinformowało również o zniszczeniu siedmiu jednostek innego sprzętu bojowego.
Zoopark-1M - bo taki model jest w posiadaniu Rosjan stacjonujących w Ukrainie - to cenna i rzadka zdobycz. Jest to wersja rozwojowa zaprojektowanego jeszcze w czasach ZSRR samobieżnego radaru artyleryjskiego.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Źródło: Ukraińska Prawda