Marszałek Sejmu otrzymała karę od NIK za niestawienie się po wezwaniu
Rzecznik prasowy Najwyższej Izby Kontroli Łukasz Pawelski poinformował o nałożeniu kary w wysokości 3 tys. zł na marszałek Sejmu Elżbietę Witek w związku z jej niestawiennictwem na kolejne wezwanie.
Razem z informacją prasową opublikowaną w poniedziałek 21 lutego rzecznik NIK dodał, że na piątek 25 lutego wyznaczono kolejny termin wezwania marszałek Sejmu.
- W środę i czwartek jest posiedzenie Sejmu, więc nie chcieliśmy wpływać na prace Sejmu i utrudniać stawiennictwa, więc teraz termin wyznaczono na piątek — powiedział Pawelski w rozmowie z PAP.
Sprawa wezwania marszałek Sejmu jako świadka ma związek z prowadzoną przez delegaturę NIK w Szczecinie kontrolą, dotyczącą programu Polskie Szwalnie. Według mediów NIK przeprowadza kontrolę programu Polskie Szwalnie, którego celem było udostępnienie Polakom maseczek, które pomogłyby walczyć z pandemią COVID-19; kontrolerów interesuje to, czy marszałek Sejmu lobbowała za prywatną szwalnią, która miałaby dostarczać maseczki w ramach rządowego programu.
Kolejna kara od NIK dla marszałek Sejmu Elżbietę Witek
Termin pierwszego wezwania Elżbiety Witek był wyznaczony przez NIK na 19 stycznia br. Wówczas Kancelaria Sejmu informowała, że zaproszenie NIK nie zostało skutecznie doręczone. Wówczas NIK nałożył po raz pierwszy karę w wysokości około 3 tys. zł.
Następny termin dla marszałek sejmu NIK wyznaczył na środę, 16 lutego. Witek i na to wezwanie się nie stawiła, powołując się na "konstytucji obowiązek strzeżenia praw Sejmu". - Godząc się na wezwanie marszałka Sejmu przez NIK naruszyłabym przepisy rangi konstytucyjnej i ustawowej — oświadczyła wówczas marszałek Witek. W swoim oświadczeniu Witek napisała, że "wezwanie Marszałka Sejmu do stawienia się w charakterze świadka jest wydarzeniem bez precedensu w ponad 30-letniej historii III RP".
Jaki zdetronizuje Dudę? Polityk o tym, co chce przypomnieć prezydentowi
- Polski porządek prawny przyznaje Sejmowi względem NIK rolę nadrzędną, a szczególnymi uprawnieniami względem tego naczelnego organu kontroli państwowej wyposaża właśnie Marszałka Sejmu, który m.in. nadaje Statut NIK, posiada kompetencje dotyczące kształtowania kierownictwa NIK czy powołuje członków jego Kolegium — podkreślała marszałek Witek.
Zapytany w poniedziałek 21 lutego o te opinie prawne rzecznik NIK odpowiedział, że są "przedmiotem analizy, na pewno kontrolerów prowadzących postępowanie kontrolerskie, myślę też, że departamentu prawnego. Kontrolerzy muszą się odnosić do tego stanowiska pani marszałek — dodał Pawelski.
Jako pierwsze informację o nałożeniu kary na marszałek Witek podało w poniedziałek radio RMF FM.
Źródło: PAP