Andrzej Duda dla "Die Welt": Sytuacja na Ukrainie to egzamin
W artykule na łamach niemieckiego dziennika "Die Welt" prezydent Andrzej Duda odniósł się do eskalacyjnych działań Rosji. - Napięta sytuacja wokół Ukrainy jest prawdziwym egzaminem dla całej wspólnoty Zachodu: dla wszystkich krajów, które ją tworzą, dla ich przywódców, liderów opinii oraz mediów - podkreślił. - Żadnej ze stron nie zależy na upokarzaniu Rosji - dodał.
- Ta sytuacja to wielki test dla naszej solidarności, pokazujący, czy naprawdę jesteśmy przywiązani do wartości, które wspólnie wyznajemy - podkreślił polski prezydent. Jak dodał, jego zdaniem sposobem na skuteczne rozwiązanie kryzysu jest jedność i wspólne, zdecydowane stanowisko wspólnoty zachodniej wobec Rosji.
Andrzej Duda: Ukraina zdała egzamin. Teraz czas na Zachód
Przypomniał, że Ukraina udowodniła w ostatnich latach, szczególnie mocno dając temu wyraz w ostatnich dniach, że chce być krajem demokratycznym.
- Ukraina chce być częścią Zachodu i jest gotowa na wiele wyrzeczeń, poświęceń i reform, aby to osiągnąć. Jest gotowa o to walczyć. Zdała egzamin - zaznaczył Duda, dodając, że teraz nadszedł czas, aby to Zachód zdał egzamin z wiarygodności.
"Będzie to olbrzymi cios dla całej wspólnoty"
- Jeśli dla świętego spokoju, interesów gospodarczych albo politycznych ambicji poświęcona zostanie Ukraina i jej zachodnie aspiracje, będzie to olbrzymi cios nie tylko dla ukraińskiego społeczeństwa, lecz także dla całej wspólnoty Zachodu. Dlatego naszym zadaniem jako wspólnoty Zachodu jest robić wszystko, żeby do wojny nie dopuścić - podkreślił.
Prezydent o "trzech fundamentach" propozycji
Duda przekonuje, że wszelkie propozycje, które pojawią się na stole negocjacyjnym, muszą być przedstawiane przez państwa Zachodu w porozumieniu z Ukrainą. Poszukiwanie dyplomatycznych rozwiązań powinno z kolei być oparte na trzech niepodważalnych fundamentach.
- Ukraina musi być podmiotem, a nie przedmiotem prowadzonych rozmów, akceptującym wynegocjowane rozwiązania. Nie wolno też dopuścić do sytuacji, w której zachodnie aspiracje Ukrainy i jej społeczeństwa zostałyby zablokowane. Po trzecie, żadnej ze stron nie zależy na upokarzaniu Rosji - podkreślił prezydent.
"To pokazuje, jak istotna jest rola NATO i zaangażowanie USA w Europie"
- Musimy szukać takiego wyjścia z sytuacji, które pozwoli wszystkim stronom zachować twarz. Tylko na takich fundamentach można zbudować porozumienie, które skutecznie zakończy obecny kryzys - ocenił prezydent.
Zdaniem Dudy aktualna sytuacja wokół Ukrainy po raz kolejny dobitnie pokazuje, jak istotna jest rola NATO oraz obecność i zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w Europie.
- W ostatnich latach pojawiały się głosy, że formuła Sojuszu Północnoatlantyckiego się wyczerpała, że Europa sama powinna zadbać o swoje bezpieczeństwo. Ale teraz, w sytuacji prawdziwego zagrożenia, widzimy wyraźnie, jak mocne są wciąż więzi transatlantyckie i że nie ma lepszej formuły współpracy wojskowej w Europie niż NATO. A Stany Zjednoczone są i powinny pozostać liderem w kwestii bezpieczeństwa - podsumował prezydent.
Źródło: PAP