"Dzień dobry Marilyn"
Jednak nie wszyscy mogli zobaczyć zdjęcia Marilyn. Organizatorzy ekspozycji twierdzą, że jedynie towarzyszyła ona konferencji prasowej i oprócz dziennikarzy dostępna była tylko dla 300 osób. - Chcę jednak podkreślić, że w żaden sposób nie wybieraliśmy, kto ma obejrzeć wystawę, a kto nie. Wejściówki można było wygrać w konkursach organizowanych przez lokalne media - wyjaśnia rzecznik.