Marek Suski oburzony zhakowaniem konta. Wszczęto postępowanie
Marek Suski przekazał, że włamano się na jego konto na Twitterze. Poseł PiS złożył w tej sprawie zawiadomienie w Prokuraturze Rejonowej w Grójcu. W czwartek ma ruszyć postępowanie. Zawiadomienie złożyła także radna z Mogilna. To jej zdjęcia opublikowano na profilu polityka.
Prokurator Beata Galas, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu poinformowała, że do Prokuratury Rejonowej w Grójcu wpłynęły materiały ws. włamania się na konta mailowe i twitterowe Marka Suskiego.
Jak przekazała rzeczniczka, za to przestępstwo grozi trzy lata więzienia. Prokurator dodała, że do włamania doszło 18 stycznia. W tej sprawie przesłuchano już Marka Suskiego oraz dwie osoby odpowiedzialne za prowadzenie jego konta na Twitterze.
Marek Suski w tym postępowaniu ma status osoby pokrzywdzonej. Poseł PiS przekazał prokuraturze, że nie zna radnej PiS Ewy Szarzyńskiej z Mogilna, której roznegliżowane zdjęcia opublikowano w poniedziałek na jego koncie internetowy.
Zobacz także: "Pojechał na saksy". Marek Suski o komentarzu Tuska ws. prezesa PiS
Konto Marka Suskiego na Twitterze zhakowane
Suski dodał, że jest oburzony całą tą sytuacją. Wcześniej poseł przekazał w mediach, że najprawdopodobniej padł ofiarą ataku hakerskiego. Aktualnie konto twitterowe polityka jest zablokowane.
Formalnie dochodzenie w tej sprawie zostanie wszczęte w czwartek w godzinach popołudniowych. Prokuratura przekazała, że zwróci się do operatorów telekomunikacyjnych i zwolni ich z tajemnicy, aby ustalić kto oraz kiedy logował się na urządzeniach Marka Suskiego.
W poniedziałek 18 stycznia radna Szarzyńska złożyła na komendzie policji w Mogilnie zawiadomienie o włamaniu się na jej konta w mediach społecznościowych. Sprawę przejęła Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy.