Marcin Rola wystartuje do Sejmu? "Najbardziej ciśnie Grzegorz"

Prawicowy streamer Marcin Rola może wystartować do Sejmu z list Konfederacji. - Są propozycje, są uśmiechy dość mocne jest ciśnięcie tego tematu - mówił. Przyznał, że najmocniej walczy o niego Grzegorz Braun.

Marcin Rola może wystartować do Sejmu z list Konfederacji
Marcin Rola może wystartować do Sejmu z list Konfederacji
Źródło zdjęć: © YouTube | Monika Jaruzelska zaprasza
Adam Zygiel

Monika Jaruzelska w swoim programie ponownie gościła Marcina Rolę, prowadzącego prawicową internetową telewizję wRealu24. Zapytała go, czy będzie startował do Sejmu z list Konfederacji.

- Są propozycje, są uśmiechy, dość mocne jest ciśnięcie tego tematu. Jeszcze się nie zdecydowałem, ale myślę - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rola podkreślił, że największe oparcie znajduje u lidera Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna. - Najbardziej ciśnie Grzegorz. Ciśnie bardzo - powiedział.

Plotki o możliwym starcie Roli z list Konfederacji w Warszawie pojawiały się już wcześniej. "Z list Konfederacji do Sejmu wystartuje Marcin Rola. We władzach partii słyszę, że obie strony tego chcą. Do ustalenia pozostają szczegóły, ale może to być drugie miejsce na liście w Warszawie" - pisał w styczniu dziennikarz Salonu24 Marcin Dobski.

Rola startował wcześniej do Sejmu

To nie pierwsza przygoda Roli z polityką. W 2015 roku startował z list Kukiz'15 z warszawskiej listy, ale nie dostał się do Sejmu.

W 2016 roku do sieci wyciekło nagranie, w których Paweł Kukiz wyzywa narodowców z Ruchu Narodowego, wówczas należących do klubu Kukiz'15 w Sejmie. W wyniku tego kilku posłów odeszło od Kukiza. Wielu ówczesny działaczy oskarżało właśnie Marcina Rolę o wyciągnięcie taśm na światło dzienne.

Prawicowa telewizja w internecie

Rola w swojej internetowej telewizji skupia się na prawicowej publicystyce. W programach krytykuje Unię Europejską, szczepienia i szeroko pojęty Zachód.

Głośno było o tyradzie Roli tuż przed rosyjską inwazją na Ukrainę. - Wymyślili sobie wojnę na Ukrainie! Banda tłumoków! Jaka wojna na Ukrainie?! Ograł was Putin jak dzieciaki w piaskownicy, jak dzieci, jak małe dzieciaczki się zabawił wami - mówił. Dzień później Rosja zaatakowała Ukrainę, a Władimir Putin ogłosił rozpoczęcie "operacji specjalnej".

Po wygraniu przez Igę Świątek French Open w ostatnich dniach nazwał ją "głupiutką dziewczyneczką". - Nie podoba mi się pani Igo, że pani prezentuje inne barwy niż polskie. Pani jest Polką czy pani jest Ukrainką? (...) Ileż można tkwić i robić ze swojego kraju bantustan? Ileż można ciągle tak się upadlać? - pytał.

W rozmowie z Jaruzelską Rola wyraził nadzieję, że jeśli Konfederacja dojdzie do władzy, to dojdzie do tzw. polexitu. - Ja się o to modlę. Jestem skrajnym przeciwnikiem tej marksistowskiej Unii Europejskiej - mówił.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Marcin Rolakonfederacjawybory
Wybrane dla Ciebie