Marcin Kierwiński ma radę dla Beaty Szydło: niech zmieni rzecznika prasowego, bo Bochenek chyba niewiele rozumie i niewiele widzi
Politycy komentowali dzisiejszą wypowiedź rzecznika rządu Rafała Bochenka, który w programie #dziejesienazywo WP przekonywał, że zarówno MSZ jak i kancelaria prezydenta nie zabiegały o spotkanie z prezydentem USA Barackiem Obamą. - To jest udawanie sytuacji, która nie miała miejsca. Oczywiście, spotkanie było planowane, było odtrąbione jako sukces PiS, polskiej dyplomacji i prezydenta, ale do spotkania nie doszło, więc zamiata się przysłowiowe brudy pod dywan - komentował te słowa Tomasz Rzymowski z Kukiz'15.
29.03.2016 | aktual.: 29.03.2016 18:06
Rzymkowski ocenił, że słowa rzecznika rządu są ewidentnym kłamstwem, a takie spotkanie (Duda-Obama) było planowane. - Polska dyplomacja spotkała się ze sporym ciosem ze strony Amerykanów. W podobnym tonie wypowiadała się Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna)
, która stwierdziła, że jest to "zdecydowana porażka polskiej dyplomacji".
- Zwróćmy uwagę na to, że nie wynika ona z działań MSZ, ale z sytuacji w Polsce. Z tego, że tak długo, jak nie zostanie przywrócony w Polsce ład demokratyczny, tak długo prezydent Obama ma trudności z tym, żeby spotkać się z przedstawicielem Polski - mówiła poseł Nowoczesnej.
Z kolei Marcin Kierwiński (PO), ocenił, że do takiego spotkania prezydenta Dudy i prezydenta Obamy nie dojdzie z powodu "szkodliwej i złej" polityki zagranicznej prowadzonej przez rząd PiS. - Nawet dzieci widzą, co jest powodem, że do takiego spotkania nie dojdzie. Jeżeli pan rzecznik tego nie widzi, to zaapelowałbym do premier Szydło, by zmieniła rzecznika, bo pan rzecznik chyba niewiele rozumie i niewiele widzi - mówił poseł Platformy Obywatelskiej.