Makowski: "Rewolucja antyklerykalna? Partia Jażdżewskiego byłaby prezentem dla PiS-u" [OPINIA]

Czy w Polsce można dzisiaj dojść do władzy na ostrej kontrze do Kościoła? Po przemówieniu Leszka Jażdżewskiego pojawiają się głosy, że to on - ”lider z jajami, który nie boi się mówić prawdy” - mógłby zastąpić Biedronia i poprowadzić dalej dzieło Palikota. Owszem, mógłby. Tyle, że antyklerykalna Warszawka wyborów nie wygra.

Leszek Jażdżewski podczas wystąpienia w Warszawie, 3.05.2019 r.
Źródło zdjęć: © East News | Jan Bielecki
Marcin Makowski
SKOMENTUJ

"Wystarczyło jedno krótkie przemówienie, by Leszek Jażdżewski z Liberte miał w Polsce rozpoznawalność, na jaką Robert Biedroń pracował latami, a Adrian Zandberg nigdy jej nie osiągnął. Jeśli Jażdżewski nie spęka, jeśli wytrzyma hejt swoich wrogów oraz trzęsienie portkami swoich przyjaciół, i jeśli niebawem zechce założyć liberalno-centrową partię, może osiągnąć sukces, jaki towarzyszył Nowoczesnej u jej zarania, a nawet go przebić" - napisał na Facebooku Andrzej Saramonowicz po słynnym już wstępnie do wykładu Donalda Tuska.

"Mówi, jak jest"

W dalszym ciągu swojej laudacji reżyser rozpływał się nad cechami charakteru Jażdżewskiego. Jak wielką ma on odwagę, jak niezwykłą błyskotliwość, jak niesamowicie przemyślaną wizję świata i naszej ojczyzny. Co istotne, naczelny "Liberte!" okazał się również dysponentem "niezwykle ważnych w dobie polityki medialnej jaj". W podobnym duchu wypowiadają się coraz liczniejsi komentatorzy obozu lewicowo-liberalnego, dla których Platforma Obywatelska na odcinku wyznaniowym jest zbyt miękka, koniunkturalna i miałka.

"Kiedy Leszek Jażdżewski mówi publicznie to, co każdy z was szepcze ze znajomymi przy kawie, to podnosi się krzyk szyderców" - stwierdził Michał Broniatowski z "Politico". "Mówiąc, jak jest, Jażdżewski zmienił agendę kampanii w wyborczym trójpaku i brawurowo wszedł do polskiej polityki. Działał, pracując organicznie i intelektualnie już sporo lat, ale teraz wkroczył do centrum. To dobry zwrot" - dodał na Twitterze prof. Wojciech Sadurski.

W tych i podobnych im głosach przebija nuta tęsknoty za kimś w rodzaju rewolucyjnego guru, który bezkompromisowo wykrzyczy na głos, że cesarz, czyli Kościół, jest nagi. Przestanie jeść bułkę przez bibułkę, idąc na wojnę o duszę narodu. A skoro o duszę, to również o rząd dusz, czyli o władzę.

Co złego, to Kościół

"Kościół katolicki w Polsce, obciążony niewyjaśnionymi skandalami pedofilskimi, opętany walką o pieniądze i o wpływy stracił moralny mandat do tego, żeby sprawować funkcję sumienia narodu. Ten, kto szuka transcendencji i absolutu w kościele, będzie zawiedziony. Ten, kto szuka moralności, w Kościele nie znajdzie jej" - stwierdził na Uniwersytecie Warszawskim Jażdżewski, dając wyraźnie do zrozumienia, że bez podkopania aksjologicznego autorytetu całego Kościoła środowisko laickie i liberalne nie będzie w stanie zdetronizować czerpiącego z tego rezerwuaru PiS-u.

Jażdżewski tego zresztą wcale nie ukrywa. Ba, on właśnie w tym duchu kreuje swój wizerunek na łamach magazynu, gdzie w tekście pod tytułem "Bądźcie odważni" kreśli zręby antykościelnej rewolucji sumień. A że przy okazji ilustruje go swoim zdjęciem z wpatrzonym na niego tłumem na auli uniwersyteckiej, które promuje w postach sponsorowanych na Facebooku i Instagramie? Cóż, nie on pierwszy wkraczając do polityki zakochał się w sobie ze wzajemnością, zanim pokochali go wyborcy.

To w ogóle ciekawe zjawisko, obserwować, jak na bazie postulatów, które popiera może kilka, maksymalnie około 10, 12 proc. wyborców (poparcie Wiosny i Ruchu Palikota w szczytowym momencie), kolejni liderzy chcą budować swoje dominia. "Nie pozwólmy zaganiać się pokornie do zagrody przez narodową prawicę. Bo tylko hipokryzja i poczucie, że 'pewnych prawd nie można wypowiadać' może uratować ich władzę w Polsce" - twierdzi Jażdżewski, zarzucając Koalicji Europejskiej i popierającym ją publicystom rodzaj syndromu sztokholmskiego - zamiast atakować Kościół, który również ich atakuje, "chowają głowę w piasek".

"Odwagi, zwyciężymy!"

W nowej wizji polityki, Leszek Jażdżewski i jego zwolennicy okazują się jednak niezwykle monotematyczni. Właściwie wszystko, co złego w Polsce, pochodzi od zepsucia instytucji kościelnych in gremio: od pedofilii, przez transfery pieniężne i walkę z aborcją, po finansowanie religii w szkołach. Naczelny "Liberte!" nie mówi jednak, co konkretnie chciałby zmienić, jaką wizję Polski prezentuje - alternatywną do moralności chrześcijańskiej. I wreszcie, jak chciałby stworzyć ruch w kontrze do prawicy, skoro w swoich wystąpieniach przypomina natchnionego lidera rewolucji francuskiej, który apeluje o "odwagę i nie tracenie nadziei", bo "prawda prędzej czy później zwycięży".

Ludzie, którzy widzą dzisiaj w tego typu inicjatywach szansę na pokrzyżowanie planów PiS-u, wpisują się de facto w strategię Jarosława Kaczyńskiego, dostarczając paliwo do jego kampanii. Polska to nie jest rozdyskutowana po premierze "Kleru" Warszawka. Prowadząc antyklerykalną krucjatę z lewicowo-liberalnej bańki wyborów się nie wygra. To nie ten moment, nie ten stopień laicyzacji, nie ten kraj i nie te wyzwania, które obecnie przed nim stoją.

Marcin Makowski dla WP Opinie

Wybrane dla Ciebie

Eskalacja konfliktu. MSZ ostrzega przed podróżami do tych krajów
Eskalacja konfliktu. MSZ ostrzega przed podróżami do tych krajów
Iran: USA muszą otrzymać odpowiedź na swoją agresję
Iran: USA muszą otrzymać odpowiedź na swoją agresję
Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej ostrzega USA. "Najeźdźców spotka odpowiedź"
Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej ostrzega USA. "Najeźdźców spotka odpowiedź"
Amerykański nalot na Fordow. Izrael weryfikuje skutki
Amerykański nalot na Fordow. Izrael weryfikuje skutki
"Ten gość". Vance reaguje na wpis Miedwiediewa
"Ten gość". Vance reaguje na wpis Miedwiediewa
"Na wypadek inwazji Rosji". Minister ujawnia plan
"Na wypadek inwazji Rosji". Minister ujawnia plan
"Są wyraźne oznaki". Szef MAEA o skali zniszczeń w obiektach atomowych
"Są wyraźne oznaki". Szef MAEA o skali zniszczeń w obiektach atomowych
Spóźnił się na piknik PiS. Kaczyńskiemu nie umknęło. "Mam powtórzyć?"
Spóźnił się na piknik PiS. Kaczyńskiemu nie umknęło. "Mam powtórzyć?"
Strach przed odwetem Iranu. Arabia Saudyjska i Bahrajn już się przygotowują
Strach przed odwetem Iranu. Arabia Saudyjska i Bahrajn już się przygotowują
Niespodziewane ustalenia. Media: symulacja ataku była rok temu
Niespodziewane ustalenia. Media: symulacja ataku była rok temu
Powrót hegemona. Jak Donald Trump przesunął wahadło o 180 stopni [OPINIA]
Powrót hegemona. Jak Donald Trump przesunął wahadło o 180 stopni [OPINIA]
Oto kulisy wielkiej operacji. USA zniszczyły cele jądrowe w 25 minut
Oto kulisy wielkiej operacji. USA zniszczyły cele jądrowe w 25 minut