Macierewicz apeluje o twardą postawę wobec Rosji i Niemiec. "Poddaństwem nic nie zyskamy"
Antoni Macierewicz nawołuje, by Polska prowadziła zdecydowaną politykę wobec Rosji i Niemiec. Zdaniem byłego szefa MON, nasza dyplomacja jest w stanie odzyskać wrak prezydenckiego tupolewa oraz wynegocjować reparacje za II wojnę światową.
W rozmowie na antenie Polskiego Radia 24 Antoni Macierewicz odniósł się do głośnego wywiadu, którego udzielił rosyjski ambasador Siergiej Andriejew. Dyplomata potępił usuwanie pomników Armii Czerwonej w Polsce i stwierdził, że dopóki Polacy nie odejdą od "bluźnierczej" i "głęboko obraźliwej" polityki, nie zamierza rozmawiać z nimi na temat historii. Były szef MON podkreśla, że radzieccy żołnierze jedynie "zastąpili okupację niemiecką okupacją sowiecką".
- Dzisiejsza polityka Rosji jest kontynuacją państwa rosyjsko-sowieckiego. Ton wypowiedzi Andriejewa był groźny, bo chociaż Rosjanie przyznali się do zbrodni katyńskiej, nie chcą wydać materiału dowodowego wskazującego na rzeczywisty charakter tej zbrodni - stwierdził.
Macierewicz wyraził nadzieję, że Rada Europy zdoła wpłynąć na Kreml w sprawie wydania stronie polskiej wraku prezydenckiego Tu-154M. Podkreślił również, że polscy dyplomaci i eurodeputowani powinni działać w tej sprawie stanowczo.
- Ci, którzy myślą, że poddaństwem coś zyskamy w ogóle nie rozumieją Rosji. Rosjanie mają nadzieję, że polska przyciśnięta ustąpi, chcą wydostać od nas jak najwięcej - zaznaczył.
"Za reparacjami głosował nawet Tusk"
Podobnie zdecydowanych działań były szef MON oczekuje w sprawie reparacji za szkody poniesione w wyniku II wojny światowej przez Polskę. Macierewicz przypomniał koncepcję posła Arkadiusza Mularczyka, która zakłada wypłacenie odszkodowania przez Niemcy w 50 lub 100 ratach.
- Koncepcja posła Mularczyka zasługuje na wsparcie. Fundamentalnym problemem jest przyznanie się Niemiec do tego, że te reparacje się Polsce należą. W 2004 jednogłośnie przyjęto uchwałę o tym, że nie zrzekamy się reparacji za II WŚ. Przypominam, że Polska dostała najniższą rekompensatę za zniszczenia podczas wojny - ocenił, zauważając, że "za uchwałą głosował nawet Donald Tusk".
Na zakończenie Macierewicz ponownie przypomniał, że polska polityka zagraniczna powinna być prowadzona w sposób zdecydowany. - Państwa szanuje się w zależności od tego, czy same się szanują. My często nie przedstawiamy się w takim świetle, jakim powinniśmy - skonkludował.
Źrodło: PR 24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl