Macedonia w potężnym kryzysie. "Terroryści", korupcja i spiski

Kraj, który niegdyś był przykładem dla innych państw na Bałkanach, dziś zmierza w stronę przemocy, destabilizacji i masowej korupcji. Wszystko przez... spór o nazwę kraju

Jednostki specjalne policji otoczyły albańską dzielnicę Kumanowa
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Georgi Licovsky
Oskar Górzyński

Niewiele jest wiadomo na pewno o tym, co stało się 10 maja w Kumanowie, ale to, co wiadomo, budzi duży niepokój. Kilkudziesięciu uzbrojonych Albańczyków - większość z nich z Kosowa - przez 28 godzin toczyło regularną bitwę z oddziałami macedońskich służb bezpieczeństwa, w efekcie czego zginęły co najmniej 22 osoby (w tym ośmiu policjantów), a 37 zostało rannych. Według doniesień państwowych mediów, terroryści - tym mianem określiły Albańczyków władze - posługiwali się symboliką separatystycznej Narodowej Armii Wyzwolenia, macedońskiej odnogi UÇK (Armii Wyzwolenia Kosowa).

Nie byłby to pierwszy atak albańskich nacjonalistów. Mimo że w 2001 roku, po zakończeniu wojny w Kosowie, NAW złożyła broń w zamian za większe prawa dla macedońskich Albańczyków (stanowią oni ponad 1/4 ludności Macedonii), to w ostatnich latach nasiliła się działalność albańskich bojówek walczących o "Wielką Albanię". W 2014 roku ostrzelali oni budynek macedońskiego parlamentu, a trzy tygodnie przed wydarzeniami w Kumanowie napadli na komisariat policji w przygranicznej miejscowości Goszenice.

Rządowy spisek?

Nie wszyscy są jednak przekonani, że to, co zdarzyło się w sobotę, rzeczywiście było dziełem separatystów. Według opozycji, za wszystkim mógł stać rządzący krajem od 2006 roku premier Nikoła Gruewski, który zmaga się obecnie z największym jak dotąd skandalem swoich rządów. Wszystko przez publikowaną przez media serię podsłuchów czołowych polityków rządu. Nagrania ujawniły szeroką korupcję i szokujące praktyki koalicji, w tym fałszowanie wyborów, bezpośrednie "sterowanie" sędziami i masowe podsłuchy ludzi związanych z opozycją. Jeden z ostatnich przecieków, ukazujący zaangażowanie najwyżej postawionych polityków w tuszowanie zabójstwa popełnionego przez policjanta, wywołał falę protestów w całym kraju.

- To wszystko wydarzyło się akurat w czasie, kiedy społeczny sprzeciw wobec obecnego rządu zbliżał się do krytycznego punktu - i to tuż przed kolejną wielką manifestacją zaplanowaną na niedzielę - mówi w rozmowie z WP James Ker-Lindsay, badacz procesów politycznych na Bałkanach z London School of Economics. - Nie twierdzę, że, jak mówi opozycja, Gruewski wynajął tych bandytów, by odwrócić uwagę od swoich problemów. Ale biorąc pod uwagę to, co wiemy o tym rządzie, nie mogę też tego wykluczyć. Już samo to, że racjonalny obserwator z zewnątrz nie może wykluczyć takiego spisku mówi wiele o tym, z jaką sytuacją mamy do czynienia - dodaje.

Zdaniem angielskiego eksperta, obecny konflikt nie jest przede wszystkim konfliktem etnicznym, lecz politycznym, bo przeciw rządowi protestują tak słowiańscy Macedończycy, jak i Albańczycy czy Turcy zamieszkujący ten kraj.

- Nie oznacza to jednak, że jeśli tak dalej pójdzie, to ten kryzys nie nabierze też charakteru etnicznego. W Macedonii zawsze był obecny pewien poziom napięć pod tym względem - mówi Ker-Lindsay. Jeśli jednak akcja w Kumanowie miała odwrócić uwagę od problemów rządu Gruewskiego, to nie osiągnęła swojego celu. Mimo że premier ogłosił we wtorek dymisję kilku kluczowych osób w rządzie - w tym szefowej MSW i szefa służb specjalnych - zamieszanych w aferę podsłuchową, to nic nie wskazuje na to, by społeczne oburzenie zmalało. Wręcz przeciwnie - na 17 maja szykowany jest największa dotąd antyrządowa manifestacja w Skopje.

W stronę autorytaryzmu

Obecne wydarzenia w Macedonii uwydatniają ogromny regres w standardach demokratycznych, jaki dokonał się w tym kraju w ostatnim czasie. O ile jeszcze kilka lat temu Macedonia służyła jako przykład demokratycznych reform dla innych państw na Bałkanach, o tyle dziś zmierza w kierunku autorytaryzmu i wszechogarniającej korupcji.

- W 2008 roku Macedonia była na 33 miejscu jeśli chodzi o wolność prasy. Obecnie jest poniżej 130. W walce z korupcją była absolutnym pionierem na Bałkanach, zaś w kwestiach takich jak profesjonalizm służb, bezpieczeństwo granic czy zwalczania przestępczości zdecydowanie przodowali w regionie - mówi WP Tomasz Żornaczuk, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. - Teraz natomiast mamy do czynienia z niewydolnością państwa, korupcją ogarniającą cały system i brakiem wolnych mediów - dodaje. Przytacza przy tym przykład sprzed wyborów w 2014 roku, kiedy jedna z komercyjnych telewizji opublikowała nagranie, przedstawiające to, jak premier Gruewski osobiście negocjował sprzedaż jednego z macedońskich banków serbskiemu biznesmenowi. Reakcją telewizji państwowej było oskarżenie kanału, który opublikował nagrania, o wpływanie na wynik wyborów. Niedługo potem stacja otrzymała wysoką karę finansową - oficjalnie za niewywiązywanie się z obowiązku promowania rodzimej kultury - i była zmuszona do zamknięcia
działalności.

Wszystko przez Grecję

Co spowodowało tak dramatyczny zwrot kraju w stronę autorytaryzmu? Wszystko przez... nazwę kraju. Oficjalnej nazwy państwa, czyli Republika Macedonii, nie uznaje bowiem Grecja (większość terytorium historycznej Macedonii leży w Grecji, co według Aten sygnalizuje terytorialne pretensje północnego sąsiada). I to właśnie było powodem zablokowania starań Macedonii w sprawie przystąpienia do NATO i Unii Europejskiej.

- Kiedy Macedonia miała szansę na akcesję do Unii, to miała też motywację do reform, często bolesnych. Tymczasem po tym, jak Grecja zablokowała tę możliwość, zamiast "marchewki i kija" został tylko kij - mówi Żornaczuk.

Tego samego zdania jest Ker-Lindsay. Według Anglika, Unia Europejska powinna zareagować na obecną sytuację i umożliwić Macedonii rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych.

- To bardzo ważne i kluczowe dla przyszłości Macedonii. W przeciwnym wypadku, ten kraj będzie zmierzał w bardzo niebezpiecznym kierunku - twierdzi ekspert.

Wybrane dla Ciebie
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje