Ukraińskie dzieci w białoruskich obozach? Nowe doniesienia
Reżim z Mińska zaangażowany jest w nielegalne deportacje i reedukację ukraińskich dzieci - wynika z raportu organizacji National Anti-Crisis Management, który udostępniono PAP. Część nieletnich ma przebywać w obozach na terytorium Białorusi.
09.05.2023 | aktual.: 09.05.2023 21:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Raport prezentował we wtorek w Brukseli członek białoruskiej opozycji Paweł Łatuszka. Organizacja ustaliła, że ukraińskie dzieci, w tym sieroty, były przywożone do tzw. obozów wypoczynkowych i sanatoriów na terytorium Białorusi z okupowanych przez Rosję regionów Ukrainy.
Do Białorusi trafiają deportowane dzieci z Ukrainy? Jest raport
"Przymusowe wywożenie i deportacje ukraińskich dzieci do Rosji lub na terytorium kontrolowane przez Rosję jest dobrze udokumentowane. Według naukowców z Yale School of Public Health’s Humanitarian Research Lab rosyjskie władze obsługują ogromną sieć co najmniej 43 obozów i innych instytucji zlokalizowanych w Rosji i na okupowanym Krymie" - przekazano w raporcie.
Jak przekazano, obozy "reklamowane są jako wesołe kolonie dla dzieci dotkniętych skutkami trwającej wojny. W obozach dzieci poddawane są prorosyjskiej 'reedukacji' i rusyfikacji".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Podczas gdy wielu rodziców początkowo wyrażało zgodę na pobyt swoich dzieci w jednym z obozów, powrót dzieci był często opóźniany lub zawieszany na wiele miesięcy. W wielu przypadkach dodatkowo wywierano presję na rodziców, aby posyłali swoje dzieci na kolonie. Udokumentowane są również przypadki umieszczania ukraińskich dzieci w rosyjskich rodzinach zastępczych lub oddawania ich do adopcji" - czytamy w raporcie.
Zobacz także
Według szacunków ukraińskich władz ponad 19 tys. dzieci zostało nielegalnie wywiezionych do Rosji. Dokładna liczba jest nieznana w związku z okupacją części terytorium Ukrainy.
17 marca Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Sędziowie uznali, że są realne podstawy, by sądzić, iż Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji. MTK wydał jednocześnie nakaz aresztowania rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej, oskarżanej o te same zbrodnie, co Putin.