Wszyscy ludzie prezydenta. Współpracownicy Dudy chcą zmienić pracodawcę
Ludzie Andrzeja Dudy chcą wejść do Sejmu. Kilku obecnych i byłych współpracowników prezydenta będzie startować z list Prawa i Sprawiedliwości w jesiennych wyborach parlamentarnych.
W Prawie i Sprawiedliwości trwają prace nad kształtem list wyborczych. Władze partyjne muszą pomieścić na nich polityków kilku środowisk.
Wiele wskazuje, że na listach znajdzie się kilku polityków związanych z Andrzejem Dudą - podaje "Super Express". Do Sejmu mają wystartować szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot, jego zastępca Piotr Ćwik i doradca prezydenta Łukasz Rzepecki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ruch prezydenta ws. komisji. "Nie weźmiemy udziału"
I tak np. Marcin Przydacz nie potwierdza, ani nie zaprzecza startu. Przyznaje za to w rozmowie z "SE", że "bywa w swoich rodzinach" - w powiatach wieluńskim i sieradzkim. A to może sugestywnie wskazywać miejsce startu.
Niewykluczone, że o miejsce w Sejmie będzie starał się były rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
Jest decyzja o wyborach
We wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano postanowienie prezydenta o zarządzeniu wyborów parlamentarnych 15 października. Tym samym oficjalnie rozpoczęła się kampania wyborcza.
Zgodnie z postanowieniem, do 28 sierpnia partie muszą złożyć zawiadomienia do Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego, koalicyjnego komitetu wyborczego lub komitetu wyborczego wyborców. Do 6 września należy zgłosić listy kandydatów na posłów oraz senatorów.
Czytaj więcej:
Źródło: "Super Express"