Rzeź, której przyglądał się świat
Gdy w Rwandzie rozpoczęły się rzezie, znajdowała się tam oenzetowska misja pokojowa UNAMIR. Żołnierze mieli pilnować przestrzegania porozumień kończących niedawną wojnę domową. Jej dowódca kilkakrotnie zgłaszał prośby o obronę cywilów, ale otrzymywał odpowiedź, by nie wtrącano się do konfliktu - misja miała pozostawać bezstronna, co oznaczało przyglądanie się masakrom.
Zachodnie kraje zdecydowały się jednak na ewakuację swoich obywateli. Na zdjęciu: belgijscy wojskowi zabierają z Kigali ich rodaczkę, 13 kwietnia 1994 r.
Czytaj więcej: Zabili milion osób w 100 dni.