KUL: kolejny alarm bombowy na uczelni. Ewakuacja studentów i pracowników
W środę przed południem zarządzono ewakuację wszystkich budynków dydaktycznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (KUL) w Lublinie. Uczelnia otrzymała informację o podłożonej bombie.
KUL: mail z informacją o bombie powodem ewakuacji uczelni
- Rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński w dniu 30 stycznia 2019 r. zarządza niezwłoczną ewakuację pracowników i studentów wszystkich budynków dydaktycznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Prosimy o pozostawienie kluczy w drzwiach pomieszczeń. Zarządzenie obowiązuje do końca dnia – czytamy w oświadczeniu uczelni na Facebook'u.
Powodem ewakuacji była informacja o podłożonej bombie. - Jesteśmy w trakcie ewakuacji. Otrzymaliśmy mail z wiadomością, że w budynku znajduje się bomba. Było to tylko jedno zdanie, ale nie ujawniamy, jak brzmiało - powiedziała Lidia Jaskuła, rzeczniczka KUL, cytowana przez Kurier Lubelski.
Iga Świątek mówi o swoich nawykach. Polska tenisistka w Polsce
KUL: kolejny alarm bombowy w tym miesiącu
W środę ewakuowano następujące budynki dydaktyczne: gmach główny, Centrum Transferu Wiedzy, Kolegium Jana Pawła II, Kolegium Norwidianum, Wydział Matematyki Informatyki i Architektury Krajobrazu, Biotechnologia, budynki na Majdanku nr 2 i 3 oraz Collegium Iuridicum.
Ewakuacja nie dotyczyła natomiast domów akademickich i budynków mieszkalnych KUL. Na miejscu pracują służby, m.in.: policja, straż pożarna i pirotechnicy.
Do podobnej sytuacji doszło 16 stycznia br. Na główny e-mail Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. Jana Pawła II w Lublinie przyszła anonimowa wiadomość, z której wynikało, że w jednym z budynków uczelni została podłożona bomba. Po dokładnym sprawdzeniu pomieszczeń okazało się, że alarm był fałszywy.
