Lublin. Kobieta brała udział we włamaniu. Miała ze sobą 11-miesięczne dziecko

Jak poinformowała w poniedziałek lubelska policja do włamania doszło przy ul. Gospodarczej. W nocy do mieszkania chciało dostać się dwóch mężczyzn. Podczas gdy próbowali oni sforsować zamki, przez wizjer w drzwiach zauważyła ich mieszkająca po sąsiedzku kobieta. To ona powiadomiła policję.

Patrolpolicji, który przyjechał na miejsce, zauważył kobietę stojącą na klatce schodowej z 11- miesięcznym dzieckiem na rękach. Trzymała ona również telefon, przez których ostrzegła włamywaczy, którzy rzucili się do ucieczki. Funkcjonariusze jednak zatrzymali cała trójkę. Wszyscy zostali przewiezieni na komisariat. Tam 11-miesięczne dziecko zostało oddane pod opiekę rodziny zatrzymanej kobiety.

Zobacz także: Grzegorz Schetyna o wyborze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej: dzisiaj jesteśmy mądrzejsi

Włamywacze, mieszkańcy Lublina, tłumaczyli, że jakiś czas wcześniej dowiedzieli się o pustym mieszkaniu. Po włamaniu chcieli w nim zamieszkać. Wszyscy odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Grozi im do 10 lat więzienia.