Londyn. Komunikacyjny armagedon i liczne podtopienia po oberwaniu chmury
W niedzielę nad Londynem przeszła ogromna ulewa, która spowodowała gigantyczne problemy komunikacyjne. Oberwanie chmury nad brytyjską stolicą doprowadziło m.in. do zalania dwóch szpitali oraz stacji kolei miejskiej DLR. Z powodu ulewy zamknięto również kilka stacji metra, a wiele ulic wykluczono z ruchu.
Jak poinformowała londyńska straż pożarna, w niedzielę od późnego popołudnia do wieczora strażacy interweniowali około 300 razy. Powodem wezwań były głównie zalane domy i piwnice. Z kolei dwa szpitale we wschodnim Londynie, z uwagi na zalania oddziałów ratunkowych, poprosiły osoby potrzebujące pilnej pomocy o wybór innych placówek.
W mediach pojawiły się również nagrania wideo ze stacji DLR Pudding Mill Lane, która została kompletnie zalana. Pod wodą znalazło się także wiele ulic, na których utknęły samochody. W wyniku zalania zamknięto też osiem stacji metra.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Włochy. Gigantyczne pożary na Sardynii. Apel o międzynarodową pomoc
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Ulewy nad Londynem. Wcześniej brytyjską stolicę nawiedziła fala upałów
Potężne ulewy, które nawiedziły Londyn oraz inne części południowo-wschodniej Anglii, to następstwo niedawnej, kilkudniowej fali upałów w Wielkiej Brytanii, która zakończyła się tuż przed minionym weekendem.
We wtorek na londyńskim lotnisku Heathrow termometry wskazały 32,2 stopnia Celsjusza, co stanowi najwyższą w tym toku temperaturę odnotowaną w Wielkiej Brytanii. Jednak z zapowiedzi synoptyków wynika, że od poniedziałku w Londynie jak i pozostałej części Anglii wysokie temperatury zaczną powracać.
Potężne niedzielne ulewy to już drugi taki dzień na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni w Londynie. 12 lipca na niektórych obszarach stolicy Wielkiej Brytanii w ciągu doby spadło więcej deszczu, niż wynosi średnia opadów dla całego lipca.
Źródło: PAP
ZOBACZ TEŻ: Ziobro zyska posła? W tle kontrowersje wokół przywilejów dla szczepionych