Litewska Straż Graniczna zareagowała na kontrole Polaków

• Polska przywróciła kontrole na granicy z Litwą, co może wpłynąć na ruch graniczny.
• Litewska Straż Graniczna (VSAT) współpracuje z polskimi służbami, aby zminimalizować ewentualne problemy.
• Nie przewiduje się wzmocnienia kontroli na granicy z Łotwą, mimo wzrostu migracji wtórnej.

Po przywróceniu przez Polskę kontroli na granicy z Litwą, litewska Straż Graniczna (VSAT) jest przygotowana do regulowania ruchu, jeśli zajdzie taka potrzeba. Zastępca komendanta VSAT, Antanas Montvydas, podkreślił, że litewskie służby są zaangażowane w sprawę i chcą działać w pełnej współpracy z polskimi służbam, troszcząc się o dobro podróżnych.

Montvydas zaznaczył, że w przypadku tworzenia się korków, VSAT będzie współpracować z policją i Służbą Bezpieczeństwa Publicznego. - Jeśli zaczną się tworzyć korki, to razem z policją i funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa Publicznego będziemy regulować ruch - powiedział Montvydas w radiu publicznym LRT. Dodał, że podróżni powinni mieć przy sobie dokumenty tożsamości i unikać przewożenia pasażerów bez dokumentów.

Zastępca dowódcy VSAT potwierdził, że Litwa nie planuje wzmocnienia kontroli na granicy z Łotwą, mimo wzrostu migracji wtórnej. - Staramy się współpracować z kolegami na granicy z Łotwą - dodał Montvydas. W pierwszej połowie roku zatrzymano 352 nielegalnych imigrantów, co stanowi wzrost o 2,5 razy w porównaniu z rokiem poprzednim.

Czytaj też: Afgańczycy na granicy polsko-litewskiej. "Szukają alternatywnych szlaków"

Tymczasowe kontrole na granicach Polski z Niemcami i Litwą rozpoczęły się w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na granicy polsko-litewskiej kontrole będą prowadzone w trzynastu miejscach.

Przeczytaj także: Tragedia na cmentarzu w Anglii. Na czterolatka spadł nagrobek