Listy PiS na wybory parlamentarne zatwierdzone. Narada na Nowogrodzkiej
Komitet Polityczny PiS zatwierdził listy kandydatów na jesienne wybory parlamentarne. Mają być zaprezentowane po ogłoszeniu terminu wyborów.
- Jesteśmy po posiedzeniu komitetu politycznego, na którym ostatecznie zostały uzgodnione kandydatury do Sejmu i Senatu. Opublikujemy te listy zaraz po tym, jak będzie ogłoszony termin wyborów - poinformowała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska po zakończeniu spotkania.
Czerwińska dopytywana przez dziennikarzy, skąd ta zwłoka, odpowiedziała, że czas po ogłoszeniu terminu głosowania PiS uważa za "odpowiedni, właściwy do ogłoszenia list wyborczych”.
- Na listach PiS będą obecni parlamentarzyści, samorządowcy, z różnych środowisk, w tym też prawdopodobnie z Kukiz‘15 - powiedział po spotkaniu Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego partii Jarosława Kaczyńskiego.
Zaznaczył, że na listach nie będzie marszałków województw, ale radni sejmików, powiatów, burmistrzowie i wójtowie. Pytany o to, czy PiS umieści na listach także kandydatów nie związanych z polityką, Sobolewski odpowiedział, że ugrupowania stawa na osoby, które "merytorycznie wniosą coś do polskiego parlamentu, a show zostawiamy innym".
Zobacz także: Bielan o odejściu Kaczyńskiego na emeryturę
W siedzibie partii przy ul. Nowogrodzkiej we wtorkowe popołudnie zebrali się najważniejsi politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. Rozmowy dotyczyły list w okręgach od 19 do 41.
PiS debatował we wtorek na temat list po tym, jak w ubiegłym tygodniu zaakceptowało je prezydium komitetu politycznego. Na wtorkowe spotkanie do prezesa Jarosława Kaczyńskiego przyjechali m.in. premier Mateusz Morawiecki, marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Kuchciński oraz Stanisław Karczewski.
W rozmowach na temat list uczestniczyli także europosłowie: Elżbieta Rafalska, Ryszard Czarnecki, Paweł Szefernaker (szef sztabu wyborczego PiS) i Karol Karski, a także rzeczniczka PiS Anita Czerwińska, minister środowiska Henryk Kowalczyk, minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk oraz Antoni Macierewicz.
Choć PiS już wcześniej zaprezentował "jedynki" na listach, to przedłużające się ustalanie całych zestawień nazwisk - zdaniem komentatorów - miało świadczyć o tarciach wokół kandydatów. Tym bardziej, że najpierw ścisłe kierownctwo PiS zatwierdziło listy w 18 z 41 okręgów, a dopiero po trzech dniach w pozostałych 23 okręgach.
Przypomnijmy: w połowie lipca prezes PiS przedstawił liderów list wyborczych. W Warszawie wystartuje sam Jarosław Kaczyński, a premier Mateusz Morawiecki - w Katowicach. W okręgu podwarszawskim "jedynką" będzie szef MON Mariusz Błaszczak, w Chełmie wicepremier Jacek Sasin, w Łodzi wicepremier i szef resortu kultury Piotr Gliński, a w Wałbrzychu szef KPRM Michał Dworczyk.
Tymczasem we wtorek liderów list wyborczych przedstawiła także Koalicja Obywatelska. Dużym zaskoczeniem jest kandydatura byłego dziennikarza sportowego Tomasza Zimocha.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
