Lech Wałęsa krytycznie o ustawach Andrzeja Dudy. W odpowiedzi ma własne projekty
- Projekty prezydenta w sprawie Krajowej Rady Sądownictwa i Sądu Najwyższego oceniam, jako niepoważne; dobrze jednak, że cokolwiek robimy - stwierdził Lech Wałęsa. Zadeklarował też, że ma swoje pomysły na reformę.
Taką deklarację złożył były prezydent w Toruniu, gdzie spotkał się z uczniami gimnazjum i liceum akademickiego. Lech Wałęsa powiedział dziennikarzom, że ma swoje pomysły na reformę wymiaru sprawiedliwości, ale ich nie konsultował. Dodał też, że nie wie, czy pasują one tym, którzy dzisiaj dokonują reformy. - Można z tego nieco spasować – powiedział.
- Jestem trochę ociężały, więc kolejne skoki na płot byłyby dla mnie trochę trudne. Moim zdaniem nie nadszedł taki czas i taka potrzeba – odpowiedział Lech Wałęsa, czy powróci do polityki. - Pytania są cały czas takie same. Jaki jest fundament tej nowej budowy, jaki jest system ekonomiczny tej nowej budowy i co dziś znaczą określenia "lewica" i "prawica". Na te pytania nie mamy odpowiedzi, więc trudno skakać do pustego basenu – dodał były prezydent.
Lech Wałęsa o reparacjach
Były prezydent odniósł się do kwestii reparacji wojennych mówić, że "może i się one Polsce należą, ale nie można walczyć o nie w taki sposób".
- Trzeba im powiedzieć, że dobrze im jest i może by nam pomogli, bo przecież przez nich nieco straciliśmy. Kulturalnie trzeba to robić. Pokorne ciele dwie matki ssie. Tak mnie kiedyś uczono – powiedział Lech Wałęsa.
Zwrócił też uwagę, że Niemcy są największym polskim partnerem gospodarczym, z którym Polska ma wiele powiązań. Sam kraj przeszedł długą drogę od momentu zakończenia wojny. – To są już inne Niemcy. To nie są Ci, którzy zabili mi ojca - dodał Lech Wałęsa.