Zaufanie do mediów prywatnych w Polsce rośnie. Co z publicznymi?
Ponad połowa Polaków deklaruje zaufanie do mediów prywatnych, a media publiczne osiągnęły najwyższy wskaźnik zaufania od 2016 roku. Z badania IBRiS przeprowadzonego dla PAP wynika też, że trzech na dziesięciu Polaków ufa mediom społecznościowym.
Co z zaufaniem do mediów?
Co musisz wiedzieć?
- Zaufanie do mediów prywatnych: Wzrosło o 12 punktów procentowych w ciągu roku.
- Media publiczne: Zaufanie na najwyższym poziomie od 2016 r.
- Media społecznościowe: Ufa im 30,4 proc. Polaków, a ponad połowa wyraża nieufność.
Jak ocenił IBRiS, w ostatnim roku nastąpiły znaczące przesunięcia w percepcji i konsumpcji mediów - media prywatne doświadczyły znaczącego wzrostu zaufania.
W ciągu roku odsetek ufających im osób wzrósł o 12 punktów procentowych - z 39,3 proc. w październiku 2024 r. do 51,3 proc. we wrześniu 2025 r. W tym samym czasie odsetek osób "zdecydowanie nieufających" spadł z 18,1 proc. do 5,2 proc., co jest największą tego typu zmianą w tabeli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Politycy popełnili błąd ws. Wyryk? Ekspert: Bitwy może nie przegramy
Zaufanie do mediów. W wynikach badania widać wzrost
Media publiczne także odnotowały wzrost zaufania - o 4,3 p.p., z 31,0 proc. w październiku 2024 r. do 35,3 proc. we wrześniu 2025 r. Jak wyjaśniono, to najwyższy wynik od 2016 roku, kiedy to zaufanie do tego typu mediów deklarowało około 30 proc. Polaków.
Zwrócono też uwagę, że mimo to w społeczeństwie wciąż panuje głęboka polaryzacja, a łączny odsetek osób deklarujących nieufność (47,7 proc.) jest wyższy niż odsetek osób mających zaufanie.
Najniższe wyniki dotyczą mediów społecznościowych - zauważyła pracownia. Zaufanie do nich wynosi zaledwie 30,4 proc., przy czym żadna z badanych osób nie deklaruje, że "zdecydowanie ufa" platformom takim jak Facebook czy X. Ponad połowa badanych (55,5 proc.) wyraża wobec nich nieufność, co czyni je najmniej zaufanym źródłem informacji w Polsce.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 12-13 września 2025 roku na reprezentatywnej grupie 1067 dorosłych Polaków, metodą CATI.
Czytaj też:
