Bliski współpracownik Putina odsunięty. Sprzeciwiał się wojnie
Bliski współpracownik rosyjskiego dyktatora Władimira Putina odchodzi ze stanowiska. Ukraińskie media informują, że Dmitrij Kozak, który sprzeciwiał się wojnie w Ukrainie, został zmuszony do złożenia rezygnacji.
Dmitrij Kozak złożył rezygnację ze stanowiska zastępcy szefa Administracji Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Jak informuje RMF FM, powołując się na portal RBC Ukraina, Kozak był uznawany za jednego z ostatnich urzędników Kremla otwarcie sprzeciwiających się wojnie z Ukrainą.
Ukrainska Pravda wskazuje, że został on zmuszony do złożenia rezygnacji przez wysoko postawionych urzędników Kremla za aprobatą Władimira Putina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To usprawiedliwianie". Gen. Polko o liście Trumpa
Bliski współpracownik Putina odsunięty
Kozak, związany z administracją państwową od lat 90., pełnił kluczowe role, m.in. wicepremiera i pełnomocnego przedstawiciela prezydenta. W 2020 roku został zastępcą szefa administracji, odpowiedzialnym za politykę wobec Ukrainy.
Urzędnik ten, zwłaszcza po eskalacji konfliktu i rosnących kosztach wojny, opowiadał się za negocjacjami. W sierpniu 2025 roku, jak podawano, wzywał Władimira Putina do rozmów pokojowych. 21 lutego 2022 roku, podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa, Kozak miał być jedynym, który sprzeciwił się militarnemu rozwiązaniu konfliktu, choć jego 40-minutowe przemówienie usunięto z oficjalnych zapisów.
Po pełnoskalowej inwazji rola Kozaka została ograniczona, a jego kompetencje przejęły służby specjalne.
ŹRÓDŁO: RMF FM, Ukrainska Pravda