Lasy Państwowe przywiozły do Torunia prezent. Zawartość zaskakuje
Lasy Państwowe postanowiły podarować o. Tadeuszowi Rydzykowi nietypowy prezent. Kapelan Lasów Państwowych wyliczył, że to "pół tony kiełbasy: z jelenia, z dzika, z daniela". Podkreślił także, że prezent został kupiony ze zrzutki z prywatnych pieniędzy pracowników.
W Toruniu odbywały się uroczystości z okazji rocznicy powstania Radia Maryja. Z tej okazji ojcowi Tadeuszowi Rydzykowi przywieziono wiele prezentów.
Z pewnością jeden z bardziej nietypowych był od Lasów Państwowych. Kapelan przedstawił, że podarunkiem jest kiełbasa z mięsa leśnych zwierząt. - A ile kilogramów tej kiełbasy przywieźliście? - zaciekawiony zapytał Tadeusz Rydzyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Pół tony. To jest 5000 porcji po 100 dekagramów (...) To jest dla całej rodziny Radia Maryja, to jest taki skromny dar - kontynuował kapelan. W tym momencie pojawia się jednak pewna nieścisłość, dotycząca ilości przekazanego mięsa, bowiem 5000 porcji po 100 dekagramów to 5 ton, a nie pół tony.
"To była zrzutka"
- Chciałbym podkreślić, dla tych, którzy będą o tym pisać, że to jest z naszej prywatnej kieszeni. Pochodzi od młodych ludzi, którzy pracują w lasach państwowych i nie tylko. To była zrzutka - pokreślił kapelan.
Niezależnie od rzeczywistej ilości mięsa, Tadeusz Rydzyk wydawał się być zadowolony z otrzymanego prezentu.
Na uroczystości w Toruniu, zorganizowanej z okazji 32. rocznicy powstania Radia Maryja, pojawili się nie tylko wierni, ale także politycy. Wśród nich byli m.in. byli już ministrowie w rządzie PiS: sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i edukacji - Przemysław Czarnek.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Sala ryknęła śmiechem. Rydzyk mówił: co za głupota