Kwaśniewski przestrzega Tuska przed wyborami. "To będzie katastrofa"
Aleksander Kwaśniewski, zapytany o nadchodzące wybory prezydenckie i kandydata koalicji rządzącej, przekazał, że w tym kontekście "zgłasza poważny alert". Przypomniał, że "Platforma Obywatelska i Donald Tusk mają już na sumieniu jedne zepsute wybory prezydenckie". - Jak chcą powtórzyć ten błąd, to bardzo proszę, tylko to będzie katastrofa - powiedział.
Aleksander Kwaśniewski był w czwartek gościem w programie na antenie TVN24. Zapytany o to, czy koalicja rządząca nie marnuje czasu, biorąc pod uwagę to, że już wkrótce mają odbyć się wybory prezydenckie, przekazał:
- Ja zgłaszam taki poważny alert, że już najwyższa pora, żeby kandydat czy kandydaci demokratycznej większości zostali przedstawieni, a szczególnie Koalicji Obywatelskiej, bo on będzie w drugiej turze - przekazał były prezydent RP. Jak dodał, trzeba się zdecydować, kto to będzie: - I ten człowiek musi zrobić pełnokrwistą kampanię, objeżdżając całą Polskę, większość powiatów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PiS przejmie władzę? Ekspert przedstawił dwa scenariusze
"Obaj kandydaci mogą być bardzo dobrymi prezydentami"
- Musi się pokazać, przedstawić, bo obaj kandydaci, o których się mówi - czyli Radosław Sikorski i Rafał Trzaskowski -mają wszelkie kwalifikacje. Uważam, że mogą być bardzo dobrymi prezydentami, ale ich siła jest przede wszystkim albo w polityce międzynarodowo-warszawskiej, albo międzynarodowej - kontynuował Kwaśniewski.
- Oni się muszą przedstawić publiczności ogólnopolskiej, tej małomiasteczkowej, wiejskiej, a tego się nie da zrobić w miesiąc, jeszcze zimowy, czy tylko w kwietniu. Ta kampania powinna być prowadzona. Może nie wprost, nie nazywajmy tego prekampanią, ale tu już musi być jasność - podkreślił.
Były prezydent przypomniał też, że "Platforma Obywatelska i Donald Tusk mają już na sumieniu jedne zepsute wybory prezydenckie - gdy chodziło reelekcję Bronisława Komorowskiego". - Wtedy nieoczekiwanie wygrał mało znany kandydat. Jak chcą powtórzyć ten błąd, to bardzo proszę, tylko to będzie katastrofa - powiedział.
"Ciągle wierzę, że koalicja ma szansę wygrać wybory"
Zapytany o to, czy kandydat, którego w wyścigu o fotel prezydencki wystawi Prawo i Sprawiedliwość, może być groźny, Kwaśniewski przekazał:
- Jeżeli zostanie szybko wybrany i zacznie przy użyciu dużych środków jeździć po Polsce, nie będzie obarczony tłumaczeniem się za rządy PiS-u przez ostatnie osiem lat, to może skonsolidować ten elektorat, który PiS ma i jeszcze uszczknąć ileś procent, które będą potrzebne, żeby wynik był bardzo dobry.
Jak podsumował: - Ja ciągle wierzę, że koalicja demokratyczna ma szansę wygrać wybory, tylko trzeba się za to wziąć. Ci, co czekali na zwycięstwo jak na mannę z nieba, nigdy się jej nie doczekali.
Czytaj też: