Kwaśniewski komentuje tekst WP o rządowych naciskach w PZPN. "Brawo!"
Aleksander Kwaśniewski odniósł się do tekstu WP SportoweFakty, które poinformowały, że ze strony rządu były naciski na nowo wybrane władze PZPN. Chodzi o Mariusza Chłopika, bliskiego współpracownika premiera Morawieckiego.
WP SportoweFakty dowiedziały się, że do niedawno wybranego prezesa PZPN Cezarego Kuleszy dzwonili politycy PiS, żeby funkcję sekretarza związku powierzył Mariuszowi Chłopikowi, zaufanemu człowiekowi premiera Mateusza Morawieckiego.
- Nie chcemy się wikłać w rozgrywki polityczne. Ale przede wszystkim pana Chłopika do pracy na stanowisku sekretarza PZPN dyskwalifikuje słaba znajomość języka angielskiego - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty członek władz piłkarskiej centrali.
Zobacz także: Afera mailowa. Poseł o tłumaczeniach Dworczyka: "Z pełną premedytacją nie mówi prawdy"
Kwaśniewski komentuje tekst WP
Całą sprawę skomentował w środę Aleksander Kwaśniewski. - Brawo. Potrzebują kogoś, kto się na tym zna i z kim będą mieli zaufanie współpracować - stwierdził w TVN24 były prezydent.
- Jeżeli związki sportowe wykażą odporność na te różne naciski władz i pokusy płynące z tego, żeby z władzą żyć blisko, to będzie dobrze - dodał.
Aleksander Kwaśniewski zaznaczył również, że jest ciekaw tego, jak się zakończą wybory prezesa w Polskim Związku Piłki Siatkowej. - Tam jednym z kandydatów jest europoseł Ryszard Czarnecki - wskazał były prezydent.
Ważna figura
O Chłopiku zrobiło się głośno przy okazji wycieku maili ministra Michała Dworczyka. Z ich treści wynika, że pracujący w banku PKO BP jako dyrektor biura Ekstraklasy i gamingu Chłopik jest jednym z najbliższych doradców premiera Mateusza Morawieckiego.
Chłopik był dołączany niemal do wszystkich maili krążących między najważniejszymi osobami w kraju, wiele razy sam też udzielał się w korespondencji, doradzając premierowi w sprawach wizerunkowych.