Kupiła wycieczkę all inclusive. Na ścianach hotelu miała grzyb, pleśń i karaluchy
Turystka skorzystała z oferty biura podróży Itaka, które oferowało pobyt w 4-gwiazdkowym hotelu na Krecie. Stan rzeczywisty mocno odbiegał od tego, co było w propozycji. Organizator gwarantuje, że ma już zapewnione miejsca w innych ośrodkach.
05.07.2018 21:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oferta feralnej wycieczki dotyczy hotelu Solimar Kolymbari Beach z biura podróży Itaka. Organizator zapewnia, że obiekt przeszedł częściową renowację w 2018 r. W folderze nie ma zdjęć hotelu, tylko wizualizacje - podaje wyborcza.pl.
- Pokój wyglądał jak z czasów wczesnego PRL-u. Betonowa posadzka, łóżka z brudnymi materacami, drzwi od balkonu się nie domykały. W łazience grzyb, pleśń, brudny prysznic i ogromna dziura przy umywalce, z której wychodziły karaluchy - opowiada jedna z kobiet, która skorzystała z oferty.
Rezydent z biura podróży początkowo odmówił pomocy. Z uczestnikami wycieczki skontaktował się dopiero po kilkunastu godzinach. Na początku nie było mowy o przeniesieniu wczasowiczów, dopiero później znaleziono nowy hotel. - Będziemy proponować klientom alternatywne hotele z tej samej lub wyższej kategorii - zapewniła Ewa Maruszczak z Itaki. Mimo to oferta wciąż wisi na stronie biura podróży.
Źródło: wyborcza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl