Ksiądz Wojciech Lemański bez kary. Biskup cofnął suspensę
Decyzję o przywróceniu do posługi kapłańskiej Wojciecha Lemańskiego podjął ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej biskup Romuald Kamiński. – Dajemy mu szansę – powiedział.
Wojciech Lemański będzie pomagać w jednej z parafii w archidiecezji łódzkiej. - Pozostanie w naszej jurysdykcji, ale przechodzi do pracy w nowym środowisku – powiedział "Gościowi Niedzielnemu" biskup Romuald Kamiński.
Jak dowiedziało sięTOK FM, ksiądz Wojciech Lemański będzie kontynuować działania dotyczące dialogu chrześcijańsko-żydowskiego.
- Dla mnie to zakończenie trudnego etapu w moim życiu i powrót do normalnej aktywności kapłańskiej. Bardzo się cieszę, że będę mógł znów stanąć przy ołtarzu, odprawiać msze święte i spowiadać – powiedział radiu ksiądz Wojciech Lemański. I dodał, że nie będzie udzielał wywiadów.
Kara na księdza Wojciecha Lemańskiego
W 2013 r. ksiądz Wojciech Lemański został przez abp warszawsko-praskiego Henryka Hosera odwołany ze stanowiska proboszcza parafii w Jasienicy pod Warszawą. Wcześniej ukarano go upomnieniem kanonicznym m.in. za "deprecjonowanie osób i posługi biskupów i kapłanów". O księdzu zrobiło się głośno po wypowiedziach na temat in vitro.
Zobacz także: USA ostro sprzeciwia się promowaniu naturalnej metody karmienia piersią
W sierpniu 2014 r. abp Henryk Hoser nałożył na księdza Wojciecha Lemańskiego karę suspensy, która oznaczała całkowity zakaz sprawowania wszystkich funkcji kapłańskich. Karę tłumaczono m.in. nieposłuszeństwem wobec abp. Henryka Hosera oraz publicznym podważaniem nauczania Kościoła.
W grudniu 2017 r. Henryk Hoser przeszedł na emeryturę. W diecezji warszawsko-praskiej zastąpił go biskup Romuald Kamiński.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_