Kryminał w muzeum. Kustosz miał układ z paserem
Długo nikt nie zorientował się, że topnieją muzealne zasoby w Toruniu. Z magazynów znikały cenne zabytkowe numizmaty. Przywłaszczał je sobie człowiek, którego obowiązkiem był dozór nad eksponatami. Kustosz współpracował z paserem, który sprzedawał łupy na aukcjach i w sieci.
03.07.2022 12:01
Z kolekcji Muzeum Okręgowego w Toruniu zginęło 367 zabytkowych numizmatów. Nie wiadomo, jak długo trwał proceder wynoszenia własności placówki. Strata została zauważona w 2019 roku. Wtedy zawiadomiona została policja. Nikt nie spodziewał się, że złodziej jest na wyciągnięcie ręki. Po trzech latach śledztwa wydział kryminalny bydgoskiej komendy policji, pracujący pod nadzorem toruńskiej prokuratury ustalił, że monety wynosił z muzeum pracownik.
Jak poinformowała młodsza inspektor Monika Chlebicz, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy, najstarsze z ukradzionych zabytków pochodziły z XVI wieku.
Eksponaty uznane były jako dobro o szczególnym znaczeniu dla kultury. Część z nich była własnością placówki muzealnej, część była depozytem, wypożyczonym od Toruńskiego Towarzystwa Naukowego.
- Zebrane w sprawie dowody i ich analiza pozwoliły na przedstawienie zarzutu przywłaszczenia zabytkowych monet o łącznej wartości prawie 1,5 miliona złotych kustoszowi, na którym ciążył obowiązek pieczy nad powierzonymi mu muzealiami. Podejrzany wynosił numizmaty z muzeum systematycznie, czyniąc sobie stałe źródło dochodu. Przekazywał je ustalonemu paserowi, który prowadził sklep numizmatyczny w Toruniu - poinformowała Monika Chlebicz.
Kryminał w muzeum. Kustosz miał układ z paserem
Policja ustaliła, że cenne przedmioty oferowane były do sprzedaży w domach aukcyjnych oraz na polskich i zagranicznych akcjach internetowych. Część z toruńskich monet, oddanych do muzeum w depozyt, została wywieziona bez wymaganego zezwolenia, do Republiki Federalnej Niemiec.
Teraz obu przedsiębiorczym numizmatykom grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku do 15 lat. Prokuratura Okręgowa w Toruniu skierował do sądu akt oskarżenia. Kustosz ma zakaz opuszczania kraju i jego paszport zabrali policjanci. Wobec pasera zastosowano poręczenie majątkowe w kwocie 10 tysięcy złotych oraz zabezpieczenie majątkowe poprzez zajęcie środków w kwocie 6 tysięcy euro.
Nie udało się jeszcze odnaleźć i zwrócić do muzeum wszystkich skradzionych przez przestępczy duet monet. Nadal prowadzone są działania Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w celu odzyskania kolejnych zidentyfikowanych numizmatów znajdujących się poza granicami Polski.
m