Kreml potwierdza: Putin spotka się z Łukaszenką. Daty nie ujawniono
Alaksandr Łukaszenka żalił się w piątek mediom na przedłużającą się od wielu lat budowę kompleksu budynków Gazpromu w centrum Mińska. Stwierdził, że porozmawia o tym z Władimirem Putinem. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przyznał, że Putin ma w planach ponowne spotkanie z Łukaszenką.
W centrum Mińska, działce wielkości Placu Czerwonego w Moskwie, od 2015 roku budowany jest kompleks budynków Gazpromu. Ma tam powstać m.in. biurowiec, hotel, parking, centrum medyczne i sportowo-rekreacyjne oraz autonomiczna stacja energetyczna. Termin ukończenia budowy już wielokrotnie przekładano. Nie podoba się to Łukaszence, który stwierdził w piątek, że poruszy ten temat wkrótce podczas spotkania z Putinem.
O spotkanie to zapytali w piątek rzecznika Kremla dziennikarze.
- Prezydent Władimir Putin odbędzie dwustronne spotkanie z białoruskim przywódcą Alaksandrem Łukaszenką i porozmawia z nim podczas szczytu Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym - poinformował w piątek dziennikarzy Dmitrij Pieskow. - Jedno i drugie będzie miało miejsce tego samego dnia - dodał.
Pieskow nie wyjawił jednak daty spotkania. Stwierdził, że poinformuje o tym później.
Kolejne spotkanie Putin-Łukaszenka
Będzie to już kolejne spotkanie Putina z Łukaszenką. Po raz ostatni spotkali się w połowie kwietnia na kosmodromie Wostocznyj. Podczas spotkania z mediami Putin stwierdził wówczas, że konflikt z Ukrainą był "nieunikniony". Powtórzył przy tym kłamliwe hasła, które wykorzystuje na użytek własnej propagandy od wielu miesięcy. Mówił o "neonazistach" prowadzących rządy w Kijowie, którzy stanowią zagrożenie dla Rosji.
- Zadania specjalnej operacji wojskowej zostaną zrealizowane - stwierdził wówczas Putin, chwaląc przy tym rosyjskie wojska za "odważne, sprawne i skuteczne" działanie.
Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym to stowarzyszenie kilku byłych państw ZSRR. Obecnie do układu należą: Rosja, Białoruś, Armenia, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan.
Źródło: interfax.ru
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski