Zderzenie tramwaju z busem
Późnym popołudniem w Krakowie tramwaj wjechał w busa i ciągnął go przez kilkanaście metrów. Jak poinformowała Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji, sześć osób zostało rannych, w tym trzy ciężko.
10.07.2006 | aktual.: 10.07.2006 21:24
Pięć osób rannych to pasażerowie busa, a jedna - tramwaju. Najprawdopodobniej kierowca busa - mający 38 lat, będący trzeźwym - nie zachował zbytniej ostrożności. Tramwaj wjechał w busa, ciągnął go przez 20 metrów, po czym przygwoździł do słupa - powiedziała Padło.
Wypadek zdarzył się w Alei Jana Pawła II, między Rondem Czyżyńskim a węzłem gen. L. Rayskiego.
Nagle usłyszałem wielki huk i zobaczyłem jak tramwaj jadący od strony Nowej Huty do centrum Krakowa ciągnie busa, który chciał na przełączce zawrócić. Z tego, co widziałem, tramwaj wypadł z torów i kilka metrów sunął jeszcze w tumanach kurzu - relacjonował naoczny świadek zdarzenia, Piotr Wojdan.
Według niego, najszybciej na miejsce zdarzenia przyjechała straż pożarna, która zaczęła zabezpieczać cały obszar i udzielać pierwszej pomocy.
Przystąpiono do akcji ściągania tramwaju, który uderzył w busa. Nie wiadomo kiedy ruszy normalna komunikacja tramwajowa na tym odcinku.
Tramwaje jadą trasami objazdowymi (przez Aleję Pokoju), a przez Jana Pawła II jeżdżą autobusy zastępcze. Nie wiem, czy uda się dziś naprawić sieć, która została zerwana, i czy we wtorek tramwaje wrócą na tę trasę - powiedziała rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie, Bożena Pękala.