Nowa dostawa śniegu w polskich górach

Według dyżurnego synoptyka krakowskiego Oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Zofii Adamczyk, największe opady mogą wystąpić na Pogórzu Karpackim i w górach. Miejscami - np. w Bieszczadach maksymalne opady mogą osiągnąć lub nawet przekroczyć 20 cm śniegu na dobę.

Sytuację może pogarszać północno-zachodni wiatr powodujący zawieje i zamiecie.

Na północy regionu, np. w rejonie Gór Świętokrzyskich, Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej oraz na północnym Śląsku opady mogą być mniejsze, ale również mogą powodować utrudnienia - dodała Adamczyk.

Według synoptyków we wtorek wieczorem śnieg padał już w Bieszczadach i Beskidzie Niskim oraz powoli przybierał na sile w Beskidzie Śląskim i Żywieckim. Znaczne opady śniegu notowano na Słowacji i na Nizinie Węgierskiej, skąd wkrótce chmury z dużą zawartością wody powinny dotrzeć nad południową Polskę wraz ze zbliżającym się frontem atmosferycznym znad Morza Śródziemnego.

Krakowski Oddział IMiGW rozesłał we wtorek ostrzeżenie o zbliżających się opadach do służb w południowej Polsce - m.in. GOPR i TOPR.

We wtorek wieczorem w Tatrach grubość pokrywy śnieżnej dochodziła do 1 metra. Na Kasprowym Wierchu leżało 59 cm śniegu, na Hali Gąsienicowej - 58, w Dolinie Pięciu Stawów - 60, a w Morskim Oku - 105 cm. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe utrzymało we wtorek wieczorem, obowiązujący do tej pory znaczny- trzeci (w pięciostopniowej, rosnącej skali) stopień zagrożenia lawinowego. W Zakopanem średnia grubość pokrywy śnieżnej wynosi ok. 15 cm. (and)