Abp Marek Jędraszewski straszy imperializmem. "Neopogańska wizja"
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski wygłosił homilię z okazji 77. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Mówił m.in. o "imperialnych zapędach" za wschodnią granicą i "neopogańskiej wizji" grążącej Polsce z zachodu.
01.08.2021 21:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Msza święta poświęcona bohaterom poległym w czasie Powstania Warszawskiego została odprawiona w bazylice Mariackiej w Krakowie. Abp Jędraszewski, mówiąc o wydarzeniach sprzed 77 lat, zaznaczył, że warto przypomnieć sobie co poprzedziło wybuch powstania.
- To źródło nieszczęść ówczesnych - zdradziecki sojusz dwóch systemów totalitarnych: ateistycznego, komunistycznego, sowieckiego z jednego strony, i neopogańskiego, równie antychrześcijańskiego, nazistowskiego, hitlerowsko-niemieckiego z drugiej strony - mówił hierarcha. - Obydwaj zaborcy zdawali sobie sprawę, że uda się im zniewolić Polaków, sprowadzić do rangi niewolników wtedy, kiedy wydrze się z ich serc fundament wolności, czyli Pana Boga - dodał.
Abp Jędraszewski o obecnej sytuacji Polski
W bardzo podobny sposób duchowny ocenił obecną sytuację kraju. Tym razem jednak wskazał na sąsiadów Polski i ocenił zagrożenie związane z ich polityką. Przypomniał również hasło "Bóg, honor, ojczyzna" i wskazał, że prawdziwi chrześcijanie muszą wiedzieć, za co gotowi są umrzeć.
- Patrzymy z zatroskaniem na to, co się dzieje wokół naszej ojczyzny. Na imperialne zapędy jednego sąsiada i neopogańską wizję drugiego, przychodzącą z Zachodu. Nowe, europejskie, narzucane Polsce i Polakom próby budowania człowieka nie według Boga. Próby zniewalania nas. I stąd konieczność zmagania, ogromnego wysiłku moralnego, aby wiedzieć dlaczego warto umrzeć, dlaczego warto żyć, poświęcać się, gdzie widzieć sens swojego życia, wartość największych poświęceń - mówił.