Afganistan i Pakistan
Sąsiednie państwa, Afganistan i Pakistan, to kolejne miejsca, które znalazły się na liście "spokojnych przystani" dla terrorystów, według amerykańskiego Departamentu Stanu. Wystarczy przypomnieć, że lider Al-Kaidy Osama bin Laden, który stał się powodem zagranicznej interwencji w Afganistanie, odnalazł się po kilkunastu latach poszukiwań właśnie w Pakistanie. Jednak Al-Kaida to nie jedyna zmora regionu. W obu krajach działają organizacje talibów i rebelianci z siatki Hakkaniego.
Za wrażliwe prowincje w Afganistanie uważa się Kunar i Nuristan. Po drugiej stronie granicy nie jest spokojniej. FATA, czyli Terytoria Plemienne Administrowane Federalnie, to tereny gdzie Islamabad ma ograniczoną władzę, co skrzętnie wykorzystują bojownicy. Ze wschodniej prowincji pochodzi nastoletnia Pakistanka i obrończyni praw dzieci oraz kobiet Malala Yousafzai, którą chcieli zamordować talibowie.
Ponieważ Pakistan posiada broń jądrową, Amerykanie szczególnie obawiają się, że w ręce terrorystów mogłyby wpaść materiały radioaktywne do produkcji tzw. brudnej bomby.
Na zdjęciu: afgańscy policjanci na dachu budynku sąsiadującego z zaatakowanym konsulatem Indii w Heracie; maj 2014 r.