"Dosyć śmieszne". Komorowski kpi z teorii spiskowych o pożarach

W Polsce w ostatnim czasie doszło do kilku dużych pożarów. W związku z tym pojawiły się liczne teorie spiskowe, w tym przypisujące działania Rosjanom. - To dosyć śmieszne by było z punktu widzenia ewentualnych rosyjskich zamysłów - podpalenie składowiska śmierci na Siekierkach - mówi ironicznie były prezydent Bronisław Komorowski.

Bronisław Komorowski
Bronisław Komorowski
Źródło zdjęć: © East News | Pawel Wodzynski
Adam Zygiel

13.05.2024 | aktual.: 13.05.2024 13:28

W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru w centrum handlowym przy ulicy Marywilskiej w Warszawie. Spłonęła większość hali o powierzchni ponad 60 tys. metrów kwadratowych. Doszło także do innych pożarów. W Siekierkach na Mokotowie ogniem zajęła się z kolei sortownia śmieci i materiałów pobudowlanych.

- Na pewno to skłania do jakiegoś myślenia, że to nie jest naturalne, zwyczajne zjawisko. Tym bardziej, że są głosy, że pożar przy Marywilskiej mógł być efektem podpalenia - powiedział Bronisław Komorowski w rozmowie z Radiem Zet.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poseł KO Witold Zembaczyński stwierdził, że pożarami powinny zająć się służby specjalne. "Każdy duży pożar, każda katastrofa mogą być elementem działań dywersyjnych kierowanych ze wschodu" - napisał na portalu X.

- To dosyć śmieszne by było z punktu widzenia ewentualnych rosyjskich zamysłów - podpalenie składowiska śmierci na Siekierkach. Świadczyłoby to o braku powagi działań rosyjskich - ocenił Bronisław Komorowski. Dodał, że nie wyklucza takiego scenariusza, ale jest to dla niego "mało przekonujące".

Nie ma też na razie żadnych sygnałów, aby służby w jakikolwiek sposób łączyły ze sobą te zdarzenia.

Czytaj więcej:

Źródło: Radio Zet

Zobacz także
Komentarze (235)