Rekordowy budżet Kancelarii Prezydenta. Majątek na podróże Nawrockiego
Budżet Kancelarii Prezydenta w 2026 r. osiągnie rekordowy poziom. Planuje się 4,8 mln zł na podróże prezydenta Karola Nawrockiego, co oznacza wzrost o 1,6 mln zł w porównaniu do bieżącego roku - opisuje "Rzeczpospolita".
Co musisz wiedzieć?
- Budżet Kancelarii Prezydenta na 2026 rok wyniesie 325,5 mln zł, po raz pierwszy przekroczy 300 mln zł.
- Wydatki na podróże mają wzrosnąć do 4,8 mln zł.
- Kancelaria tłumaczy, że wzrost wynagrodzeń związany jest ze wzmocnieniem kadrowym, głównie w obszarze cyberbezpieczeństwa.
W 2026 r. Kancelaria Prezydenta planuje przeznaczyć 4,8 mln zł na podróże krajowe i zagraniczne, co jest wzrostem o 50 proc. w stosunku do poprzedniego roku - opisuje "Rzeczpospolita".
Nawrocki na kebabie. Socjolog zażartował z sytuacji
Dlaczego wzrost wydatków jest konieczny?
Kancelaria Prezydenta uzasadnia zwiększenie budżetu koniecznością intensyfikacji działań na arenie międzynarodowej. Podkreśla większą częstotliwość wizyt zagranicznych oraz przyjazdowych głów innych krajów.
Wynagrodzenia pracowników Kancelarii również wzrosną o 11,4 mln zł. Jak tłumaczy Kancelaria, to rezultat zarówno podwyżek w budżetówce, jak i konieczności wzmocnienia kadrowego w szczególności dotyczącego bezpieczeństwa danych i nowych technologii.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Karol Nawrocki lepszym prezydentem? CBOS ujawnia wyniki sondażu
Jakie inne zmiany przyniesie nowy budżet?
W 2026 r. planowane jest także zwiększenie tzw. pozostałych wydatków bieżących o 10,4 mln zł. Jest to część strategii zwiększenia aktywności prezydenta w obszarze wizyt państwowych, a także podwyższenia poziomu ochrony danych w systemach informatycznych kancelarii.
Ponadto, o 10,1 mln zł wzrosną wydatki majątkowe. Kancelaria Prezydenta tłumaczy to koniecznością "zapewnienia prawidłowego funkcjonowania Kancelarii Prezydenta RP i obiektów przez nią administrowanych". Wymienia m.in. działania mające podnieść bezpieczeństwo rezydencji prezydenta w Promniku czy termomodernizację budynku przy ul. Maszyńskiego w Warszawie.
Źródło: "Rzeczpospolita"