11-latek zaatakowany w Ostrowi Mazowieckiej. Sprawca poszukiwany
Prokuratura wszczęła śledztwo po ataku na 11-letniego chłopca w Ostrowi Mazowieckiej. Dziecko miało zostać zwyzywane i dwukrotnie kopnięte. Obecnie prowadzone są czynności, mające na celu ustalenie sprawcy. Jak dowiedzieliśmy się w policji, napastnik jest cały czas poszukiwany. - Sprawa jest w toku - przekazała nam asp. Marzena Laczkowska.
Co musisz wiedzieć?
- Co się stało i gdzie: 25 września, ul. Lubiejewska w Ostrowi Mazowieckiej, 11-latek miał zostać zwyzywany i kopnięty przez dorosłego.
- Jak działa prokuratura: 7 października wszczęto śledztwo w kierunku art. 257 i art. 119 par. 1 kodeksu karnego.
- Dlaczego to ważne: prokuratura wskazuje na podłoże rasistowskie ataku, policja szuka sprawcy.
Śledczy badają napaść na 11-latka w Ostrowi Mazowieckiej. Do zdarzenia doszło 25 września ok. godz. 15.00 na ul. Lubiejewskiej. Jak podaje moja-ostroleka.pl, matka chłopca zgłosiła sprawę na policję tego samego dnia. Prokuratura uznaje, że atak miał charakter rasistowski.
Wszedł na pasy z hulajnogą. Kierowcy nawet się nie zatrzymali
Czy to przestępstwo z nienawiści w Ostrowi Mazowieckiej?
Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej wszczęła śledztwo 7 października. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce. Rzeczniczka Edyta Łukasiewicz przekazała, że kwalifikacja obejmuje art. 257 kodeksu karnego (publiczne znieważenie m.in. z powodu przynależności rasowej) oraz art. 119 par. 1 kodeksu karnego w zw. z art. 11 par. 2 kodeksu karnego.
Według zgłoszenia przypadkowy dorosły mężczyzna miał użyć wobec dziecka obraźliwych słów, a następnie dwukrotnie kopnąć je w okolice uda. Chłopiec był w towarzystwie kolegi. Wiadomo, że matka dziecka jest Polką, a ojciec Nigeryjczykiem, a chłopiec ma ciemną karnację.
Jakie działania podjęto po zgłoszeniu i co dalej ze śledztwem?
"25 września na Komendę Powiatową Policji w Ostrowi Mazowieckiej zgłosiła się Marta A. i złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Podała, że wobec jej jedenastoletniego syna Juliana A., przypadkowy dorosły mężczyzna użył obraźliwych słów, a następnie dwukrotnie kopnął jej syna w okolice uda. Te obraźliwe słowa wyraźnie wynikały z koloru skóry dziecka i jego przynależności rasowej - przekazuje Edyta Łukasiewicz - rzeczniczka nadzorującej sprawę Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Źródło: moja-ostroleka.pl/PAP